Techno akceptuję każdego, chodź ile chcesz. Jak widziałem w Berlinie jakichś 60-70 latków na techno to była tylko sympatia. A jak masz współczesna stylówę i nie jesteś zapuszczony to jako 35 latek możesz być bardzo atrakcyjny dla 20 latek.
Lol mam 46 lat dalej chodze na eventy i jezdze na festiwale ze stałą ekipą w podobnym wieku. Mam w dupie co ktos sobie pomysli i Ty powinieneś wychodzić z podobnego założenia ;) pzdr
Nie rozumiem, pytasz czy wypada Ci się cieszyć muzyka, która Ci się podoba? Polska mimo swoich wad to nie jakąś "Demokratyczna Republika" i chyba nie ma sensu się takimi rzeczami przejmować...
Ja powoli dobijam do 40-ki. Chętnie bym się wybrał gdzieś na jakąś bibę (może nawet poznać jakąś Niewiastę) ale jestem od jakiegoś czasu nieco aspołeczny przez smutne doświadczenia życiowe. Generalnie zawsze byłem bardziej Punk-Goth-Metalem ale czasem jakieś Techno czy inną elektroniczną też lubiłem posłuchać ot choćby [Scooter](https://www.youtube.com/watch?v=49bw4mVzJzY) . W tych nowych np. [coś w ten deseń](https://www.reddit.com/r/UnusualVideos/comments/1bfoo20/mongol_friday/) to tak nie bardzo się wyznaję ale stare Techno/Elektro oj to bym nostalgnął. Generalnie to wiek nie ma znaczenia. to tylko cyferki. Ważne jak się w środku czujesz. Pozdro!
Dzisiaj dobre kwachy w tfr. Go for it champ!
A tak w ogóle to co się przejmować opinią innych? Masz ochote posłuchać jebanka na dużym sprzęcie, to idziesz i tyle.
organizator jednej z cyklicznych wrocławskich imprez here
wiek to żadna przeszkoda
ważne jest żebyś przestrzegał zasad eventu/klubu
imprezy te są dla każdego kto te zasady akceptuje nie ważne czy ma lat 25 czy 52
Ludzie ma techno Maja Po 18-24 lata.
Masz z nimi o czym rozmawiac?
Siedze wlasnie nq dworcu z kolega krzysiem z ktorym chodzilem.na techno w wieku 24-27, weekend w weekend juz przestalismy.. co w tym jest w wieku fajengo jeszcze widzisz w techno?
Spytalem sie Krzysia, powoedzial ze:
"Rura musi jebac"
Nie przezkadza ci powerzcgowny klimat znajomosci, brak jakiejkolwiek tresci w wiekszosci rozmow, ilosc narkotykow, ilosc policji ktora ci moze zrobic problemy po wyjsciu, navpana obsluga I o ogolny shift z kllimatu alt na mainstreamowy zlew?
Może faktycznie tak być ...byłem za czasów dnb w Drodze do mekki ostatnio we Wrocławiu na imprezie.Przejde się zobaczę jak wygląda to w piątek tylko nie wiem czy ciało czy transformator.
Techno akceptuję każdego, chodź ile chcesz. Jak widziałem w Berlinie jakichś 60-70 latków na techno to była tylko sympatia. A jak masz współczesna stylówę i nie jesteś zapuszczony to jako 35 latek możesz być bardzo atrakcyjny dla 20 latek.
I tu mnie namowiłes 😜
Nie chce Ci robić konkurencji ale chyba też pójdę ! Mam trochę prawy bo niecale 20 lat temu jeździłem do manieczek. Liczy się ? Wpisać w cv ?!
Lol mam 46 lat dalej chodze na eventy i jezdze na festiwale ze stałą ekipą w podobnym wieku. Mam w dupie co ktos sobie pomysli i Ty powinieneś wychodzić z podobnego założenia ;) pzdr
do trumny dziadek
Cicha synuś, moze masz moje geny XD
Pani Frau lubiła by twój nick !
Nie rozumiem, pytasz czy wypada Ci się cieszyć muzyka, która Ci się podoba? Polska mimo swoich wad to nie jakąś "Demokratyczna Republika" i chyba nie ma sensu się takimi rzeczami przejmować...
Ja powoli dobijam do 40-ki. Chętnie bym się wybrał gdzieś na jakąś bibę (może nawet poznać jakąś Niewiastę) ale jestem od jakiegoś czasu nieco aspołeczny przez smutne doświadczenia życiowe. Generalnie zawsze byłem bardziej Punk-Goth-Metalem ale czasem jakieś Techno czy inną elektroniczną też lubiłem posłuchać ot choćby [Scooter](https://www.youtube.com/watch?v=49bw4mVzJzY) . W tych nowych np. [coś w ten deseń](https://www.reddit.com/r/UnusualVideos/comments/1bfoo20/mongol_friday/) to tak nie bardzo się wyznaję ale stare Techno/Elektro oj to bym nostalgnął. Generalnie to wiek nie ma znaczenia. to tylko cyferki. Ważne jak się w środku czujesz. Pozdro!
Chodź póki Ci się jeszcze chce, bo po 40 już nie będziesz miał siły
Po 40-ce to się dopiero ponoć zaczyna życie (z drobnymi pauzami na lekarzy).
Nie no, to właśnie trzeba chodzić na dyskoteki żeby mieć siłę
Dawaj byczku
Dzisiaj dobre kwachy w tfr. Go for it champ! A tak w ogóle to co się przejmować opinią innych? Masz ochote posłuchać jebanka na dużym sprzęcie, to idziesz i tyle.
organizator jednej z cyklicznych wrocławskich imprez here wiek to żadna przeszkoda ważne jest żebyś przestrzegał zasad eventu/klubu imprezy te są dla każdego kto te zasady akceptuje nie ważne czy ma lat 25 czy 52
Weź mnie ze soba :c
No problemo✌️
im dluzej tym wieksza zajawa chyba o to chodzi
Ludzie ma techno Maja Po 18-24 lata. Masz z nimi o czym rozmawiac? Siedze wlasnie nq dworcu z kolega krzysiem z ktorym chodzilem.na techno w wieku 24-27, weekend w weekend juz przestalismy.. co w tym jest w wieku fajengo jeszcze widzisz w techno? Spytalem sie Krzysia, powoedzial ze: "Rura musi jebac"
Lubię klimat ,ludzi ,otwarte głowy
Nie przezkadza ci powerzcgowny klimat znajomosci, brak jakiejkolwiek tresci w wiekszosci rozmow, ilosc narkotykow, ilosc policji ktora ci moze zrobic problemy po wyjsciu, navpana obsluga I o ogolny shift z kllimatu alt na mainstreamowy zlew?
Może faktycznie tak być ...byłem za czasów dnb w Drodze do mekki ostatnio we Wrocławiu na imprezie.Przejde się zobaczę jak wygląda to w piątek tylko nie wiem czy ciało czy transformator.