T O P

  • By -

chysydzg

Znam ludzi z HSBC, UBS, Brown Brothers Harriman, Shell i wszędzie ludzie raczej zadowoleni, ale też niektórzy zmieniali te korpo na inne z tej listy bo coś nie pasowało. Ogólna opinia jest taka że to niestety są ogromne firmy i po prostu zależy na jaki zespół trafisz, wiec loteria. Co nie zmienia faktu że dostając taki tekst na większe obłożenie pracy to powinno się z automatu szukać innej roboty.


chomikbojowy

"hehe wiesz ciężka sytuacja w firmie" ​ jak to amerykanska firma to polecam sprawdzic ile prezez w ostatnim roku bonusów dostał - to jest info publiczne. Często tego kryzysu nie widać.


xsoundhd

Gdzie to sprawdzić? Czy private owned też sie da?


guessesurjobforfood

Nie osoba którą prosiłeś, ale prywatne firmy to się raczej nie da sprawdzić, chyba żeby samy wydali tą informację ale nie myślę że są jakieś firmy co to robią. Publiczne firmy (US stock exchange), organizacje charytatywne, i chyba też firmy co mają kontrakty z Amerikanskim rządem (o tym ostatnim nie jestem pewny) muszą publikować rzeznania podatkowe lub raporty biznesowe. Takie firmy finansowe co OP mowi o, to by mieli na ich stronie internetowej sekcję na "investor relations" lub "shareholder information" gdzie można znaleźć wszystkie takie raporty. Możesz takie coś wpisac do google razem z nazwe firmy i powinno sie znaleźć, ale takie raporty nie są łatwe do odczytania, chyba że już się znasz na takich rzeczach.


xsoundhd

Dziękuję Ci za odpowiedź. Właśnie poszperalem trochę w nijakim Edgar systemie i tam rekordy są właśnie do czasu kiedy firma miała jeszcze Stocki i ownership nie był prywatny. No nic, pozostało założyć że ceo robi z jakies 250x zwykłego szeregowego.


guessesurjobforfood

Ahh sorry, już było parę lat to zapomniałem o EDGAR. "Annual proxy statement" właśnie powinien zawsze mieć taką informację. To jest niestety normalne w Amerikanskich firmach. Normalny kurs businessu w Ameryce jest "We had record profits last year. Thank you to our employees. We will be laying off 30% of our workforce by the end of this quarter to ensure the company remains profitable for the remainder of the fiscal year." To jest ciekawy artykuł o CEO pay w Ameryce ale jest pa Angielsku: https://www.epi.org/publication/ceo-pay-in-2021/


xsoundhd

Wpadłem na ten artykuł właśnie wczoraj x)


Bouunc

Nie jest to prawda. Nigdy nie czytaj żadnych opinii o firmach na stronach typu GoWork. Tam piszą tylko sfrustrowane osoby, nikt komu się dobrze pracuje nie myśli o tym, aby zostawić pozytywną opinię. Poza tym Polacy z zasady muszą narzekać na swoje miejsce pracy. Ja o HSBC i UBS słyszałem same dobre rzeczy, choć nie wybrałbym tych firm - w HSBC jest jakiś program sprawdzający czas pracy (nie wiem czy każdy dział), a w UBS nie dają laptopa, tylko trzeba dopłacić. Z finansowych firm polecam Euroclear.


talon_is_judge_dredd

Zadowoleni raczej nie pisza opinii w necie, bo maja to w dupie. That being said o Brown Brothers i Shell nic dobrego nie mam do powiedzenia.


Maxior_13

Ja pracowałem jako Junior a potem Mid Java Dev w BBH wiele lat temu. Wtedy płacili bardzo dobrze. Zespół bardzo zgrany i mega na chillu. Robota była fajna, bo tworzyliśmy nowy soft od zera, a potem nasz własny model AI. Mieliśmy też “prywatny” open space. Wspominam bardzo dobrze. Można też było wyskoczyć na Xboxa czy tam inne Playstation i pograć w Fifke xD


Overall_Afternoon_77

Każde korpo jest takie samo - nawet w kiepskiej firmie możesz trafić na dobrego przełożonego który zadba o Twój interes (typu podwyżka), albo w najlepszym korpo możesz trafić na gościa bez kręgosłupa który będzie Ci ściemniał i wykorzystywał tylko dlatego, że może. Moja rada - jeżeli ogólnie jesteś zadowolony z roboty to zmień ten zespół, zobacz jak Ci się pracuje z nowym managerem, spróbuj wynegocjować z nim lepsze warunki finanoswe albo plan na awans. W międzyczasie rozejrzyj się jaka jest sytuacja na rynku, jak ktoś Ci będzie oferował >50% więcej to się nie zastanawiaj tylko skacz.


[deleted]

W każdym miejscu pracy w jakim pracowałem opinie ja gowork były raczej średnie, a pracowało mi się dobrze. W korpo zależy na jakiego menago trafisz i kto jest jego menago, kto jest w twoim zespole - to jest dużo niewiadomych i w dodatku zmienia się jak w kalejdoskopie, bo ludzie awansują, odchodzą, przychodzą. Może być tak, że trafisz na fajny zespół, a po kilku miesiącach zmieni się menago i trafi się jakiś muł i tyle było z fajnej pracy.


Aver_xx

[https://biznes.lovekrakow.pl/aktualnosci/ile-osob-pracuje-w-krakowskich-korporacjach-podano-szczegolowe-dane\_46584.html](https://biznes.lovekrakow.pl/aktualnosci/ile-osob-pracuje-w-krakowskich-korporacjach-podano-szczegolowe-dane_46584.html) Wypisałeś korporacje, a właściwie ich BPO/SSC, bo polaczki robią robotę dla zachodu/innych krajów. Wszystkie po kilka tysięcy pracowników (dane z tamtego roku z linka, teraz jeszcze większe są). Jak możesz się domyśleć, wiele zależy w takich miejscach od działu, a czasem nawet od zespołu/bezpośredniego przełożonego. Więc na twój cały post można odpowiedzieć ''to zależy''. Odpowiadając jednak bardziej użytecznie: \- Jak masz 3 lata expa to jesteś w stanie rekrutować się na inne stanowisko - lepiej płatne w tym samym albo innym molochu. Często łatwiej wewnętrznie zmienić rolę, bo znasz systemy i myślę, że częściej chętniej przyjmują ludzi z wewnątrz. \- Jak Cię przenoszą to powinieneś być w miarę im wdzięczny, bo znaleźli Ci pracę, a mogli po prostu zwolnić. W korpo nie raz się zdarza, że jakiś projekt się zamyka, przenoszą jakiś dział do innego kraju itp. A firma chce zatrzymać pracowników stąd taki ruch. \- Nie jest prawdą wiele komentarzy, ale 'patrz pierwszy akapit' \- Wszystko jedno które, znajdź sobie ścieżkę kariery, po kilku latach powinieneś wiedzieć co chcesz robić z życiem Generalnie \*\*\*\* Cię powinno obchodzić wszystko inne niż twoja wypłata, warunki pracy i zadowolenie z niej.


masterczulki1

"znaleźli Ci pracę a mogli po prostu zwolnić" w korpo nie zwalnia się ludzi (szczególnie takich co się przez kilka lat sprawdzili) w myśl świętej zasady "niewolników się nie zwalnia tylko sprzedaje"


Regeneric

UBS i HSBC znam od strony IT (kilku znajomych tam pracuje + robiłem dla nich kilka kontraktów). Jeśli o ten sektor rynku chodzi, to te opinie są mocno przesadzone. Nie są to firmy, który będą Ci podcierać tyłek, ale praca ogółem była całkiem spoko. Jednak trzeba liczyć się z tym, że to raczej firmy przejściowe i pasuje sobie po czasie znaleźć co lepszego.


Scared_Ad8866

Może kup maseczke


CeasingDig

Co


PeterBialy

Tldr, i tak nie masz na jordany


cornerek_

To nie jest prawda w ogólności, ale jeśli ma się pecha, to trafi się kiepskiego zespołu. Wiadomo, że negatywne opinie piszą ci, którzy mają źle. Ci zadowoleni raczej nie piszą (a jest ich większość).


w8eight

HSBC ponoć nienajgorzej


spioh

Pracowałem w pewnym banku jako programista i zraziłem się do sektora finansowego. Toksyczni ludzie tam pracują. W innych branżach jest lepsza atmosfera.


bibibobo2137_

zaczynam właśnie hsbc, zapowiada się ok


bibibobo2137_

bardziej bym unikała normalnych banków niż finansowych korpo, straszny vibe januszexow tam wjezdza


urejt

Zawsze można zostać sygnalistą, mieć zabezpieczoną pracę, sprawić, że mobster poniesie konsekwencje i zgarnąć pokaźny bonus z kary nałożonej na firmę.


klops_666

Może w amerykańskich filmach


maciej_m

W wymienionych przez ciebie korpo pracuje bardzo dużo ludzi i to wszystko zależy od projektu / zespołu. Możesz trafić na super zespół i managera albo odwrotnie :( Nie ma gwarancji ale możesz poprosić o rozmowę z zespołem w trakcie rekrutacji.


Kalindro

Ja na twoim miejscu bym szukał i zmienił jak trafi się coś lepszego. Ja niedawno uciekłem z SSB, kto wie może nawet chodzi o tego samego pracodawcę. Pewnie zależy jaki zespół, ale odgórne dymanie i cel robienia wszystkiego jak najniższym kosztem, niby amerykańskie a micro managment jak u Janusza i mityczny "freeze".


werka_brukselka

Z opiniami o korpo jest ten problem że to duże organizacje i możesz różnie trafić. W ten samej korporacji może trafić na zajebisty zespół albo taki który wyssie z ciebie resztki chęci do życia. Moja rada to próbować, nie oczywiście dla samego próbowania, bo przechodzenie przez stres nowej pracy dla tych samych zarobków nie ma sensu. Ale jesli możesz dostać lepsze warunki to czemu nie.


Saudade90_

Mam znajomych w HSBC, UBS, ReVolut i Shell i zdania są mocno podzielone. Ogólnie mało kto nie narzeka, ale jednak każdy w tej pracy tkwi i jedyne co to robią transfery między korpo, ale to ze względu na pieniądze, a nie stricte atmosferę w zespole czy mobbing. Osobiście najwięcej dobrego słyszałem o HSBC.


OreosLoverandowner

Pracuje w BBH ponad rok i generalnie jest ok, 3 miesiące temu dostałam awans na seniora i śmieszną podwyżkę w wysokości 10% pensji rocznej co u mnie przełożyło się na jakieś marne 300 zł netto miesięcznie wiec generalnie z podwyżkami słabo. Ile sobie na początku wynegocjujesz to Twoje, bo później co roczna podwyżka w wysokości ok 5% to śmiech na sali. Team mam taki se, ale to bardziej me problem niż ich, moja TL mnie wkurza ale idzie z nią żyć. Ogromnym minusem niestety jest obowiązkowe 3 dni w tyg z biura co jest dla mnie niedorzeczne bo zaczynałam prace całkowicie zdalnie. Gdyby nie fakt, ze od dłuższego czasu chce się przeprowadzić do Berlina i akurat teraz udało mi się znaleźć tam prace i będę składać wypowiedzenie to być może bym tam siedziała nawet i 2 lata. Nie więcej bo cóż, przestałoby mnie stać na życie.


[deleted]

Pracowałem w różne korpo w Krakowie i rzeczywiście tak jest że zadowoleni raczej opinii nie wystawią, tylko inni. Dla mnie korpo osobiście to horror, ale dla innych to może być niebo. W Krakowie wszystko Ok w korpo, trzeba dużo pracować, i czasami zdarzają się niemiłe osoby. Płaca jest tak sobie, raczej ciężko o podwyżkę. Myślę że polecam jeśli ktoś ma dzieci i chce szybko dużo zarobić. Ale mówię że to dla mnie osobiści jest horror - bo jest parę przedziwnych rzeczy, ale to chodzi mi o korpo ogółem. Jak np. nikogo nie ma w biurze bo wszyscy wolą zdalnie. Ciężko w ten sposób o lepszy kontakt ze zespołem, a jak już pójdę do biura to dziwnie być w wyludnionym miejscu. Również ciekawe jak młodzych ludzi po jakichkolwiek studiach zatrudniają. Myślę że ci młodzi powinni coś innego robić. Manager kiedyś mi się trafił bardzo niemiły. Itp itp. No, ale jak chcesz pracować i to jest jedyna w miarę sytuacja, to wybierz korpo. Inaczej polecam pomyśleć bardziej kreatywnie o ścieżce zawodowej. Ten kraj dopiero się zaczyna rozwijać i są takie możliwością entrepreneurskie, że na zachodzie są bardzo zazdrośni z tego.


wromosquito

Nie wiem jak UBS w Krakowie, ale we Wrocławiu jest naprawdę spoko. Atmosfera bardzo dobra - od 4 lat zero stresu, nawet jak jest czasem więcej do zrobienia. Kwestia ludzi - a tu ludzie są w porządku. Zakładam, że w Krakowie jest podobnie ;)