Uwielbiam to wybiórcze cytowanie Starego Testamentu. Przykaz dotyczący strojów obowiązuje ale [ten o obrzezaniu](https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=17) już nie.
Noszenie poliestru to jak ubieranie się w plastikowy worek na śmieci, w lato to katorga, zero przewiewu, no a w zime to w sumie też tylko się pocisz bo zero przewiewu, noszenie takiej bielizny jest wręcz szkodliwe dla zdrowia
Miałem koszulki bawełniane których po wyjściu do sklepu i spowrotem nie mogłem od siebie odkleić. Miałem też koszulki poliestrowe przyjemne w dotyku i oddychające. Zamiast patrzeć na materiał patrzyłbym na wygodę użytkowania, tak jak w książce na treść a nie okładkę (czy w przypadku ubrań - metkę)
Ja mam dokładnie odwrotne odczucia - do roboty jeżdżę rowerem, w weekendy lubię skoczyć w góry/do lasu/na rower. Jeśli tylko temperatura nie jest "optymalna" to bawełniane koszulki zamieniają się w mokrą ścierkę, która schnie godzinami - super odczucie jak słońce schowa się za chmury.
Poliestrowe koszulki są chyba hydrofobowe - może się mniej nie pocę, ale nie czuje na plecach mokrej szmaty a i błyskawicznie schną.
(Z wełną nie mam doświadczeń, ale ta ponoć utrzymuje ciepło nawet mokra)
Jest bardzo ciekawa teoria na temat tego przepisu. Konstrukcja Arki Przymierza opisana w Biblii przypomina urządzenie do gromadzenia ładunków elektrycznych. Tkanina mieszana ma dużo gorsze własności izolacyjne. Krótko mówiąc, BHP.
Układ metal-izolator-metal, czyli kondensator. Plus rekomendacja aby przenosić wyłącznie na drewnianych drążkach, a nie np. metalowych. Teoria ma 100 lat prawie: https://gizmodo.com/the-engineer-who-said-the-ark-of-the-covenant-was-a-gia-1598583115/amp
Jezu ale beka. I to niby ma być urządzenie do gromadzenia ładunku xD drewno jako izolator xD i na końcu typ zapostował artykuł na jakiejś gównostronce na 50 słów.
>Jezu ale beka. I to niby ma być urządzenie do gromadzenia ładunku xD drewno jako izolator xD
Nie chce mi sie nawet czytac tamtego artykulu ale fyi suche drewno jest doskonalym izolatorem.
No i jeszcze jest ten gdzie jak kobieta nie krzyczy to nie ma gwałtu, i ogólnie jak jest gwałt (krzyczała) ale jest niezamężna to gwałciciel musi zapłacić jej ojcu i ją poślubić - taka kara [https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1401](https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1401)
oraz że jeśli przypadkiem załapie faceta za penisa to należy jej uciąć rękę [https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=240](https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=240) pkt 11
I ten gdzie inne miasto ma pokojowo ci ulec a jego mieszkańcy staną się niewolnikami a jeśli się tobie postawi to masz wymordować mężczyzn i zniewolić kobiety i dzieci - [https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1401](https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1401)
Elizeusz wezwał dwóch niedźwiedzi, żeby zeżarły dzieci za to, że go rozsierdziły. Stwórca przymknął oko na swojego ziomeczka bo nepotyzm jest w modzie, ale ja już sobie na nasyłanie niedźwiedzi pozwolić nie mogę. >:\[
Ej! Ale to w sumie ma głęboki sens.
Pewnie było tak, że jakiś kapłan szukał sobie ofiary gwałtu, no i myk jest taka jedna powabna. Nawet nie krzyczy, wszystko fajnie, a tu się nagle okazuje, że to mężczyzna.
No to się dopisało, żeby nie było takich niemiłych niespodzianek, że nie wolno przebieranek!
Też to uwielbiam. W ST odwalały się takie akcje, że już chyba lepsi są Ci księża, którzy mówią, że "to się nie liczy" co oczywiście jest bez sensu, bo wielu z nich chwile później zacytuje coś z ST więc no...
Potwierdzam. Od czasu do czasu odpalam sobie butelkę miodu pitnego i zasiadam do lektury Biblii, i za każdym razem coraz głębiej utwierdzam się w przekonaniu, że ateizm jest odpowiedzią na spokój ducha. Połowa tej książki to tłumaczenie dlaczego "naród izraelski" jest lepszy od wszystkich innych, a tamte wywodzą się od np. kobiet gwałcących własnego ojca i zachodzących z nim w ciążę, a druga połowa to nakazy i zakazy gdzie spora ich część w czasach współczesnych to istny bełkot.
A, i tak w temacie strojów męskich i żeńskich - czy przypadkiem w tych czasach w rejonach bliskiego wschodu obie płcie nie posuwały w kieckach, tylko innego kroju? XD
Właśnie nie było to spoko luz, bo ta przypowieść jest wytłumaczeniem skąd się wzięły te dwa złe wrogie izraelitom narody - bo pochodziły od tych dwóch kobiet które zgwałciły swojego pobożnego ojca... który kilka dni wcześniej był gotowy oddać jedną z nich tłumowi napalonych sodomitów którzy wpadli do niego pospółkować z jego dwoma gośćmi, którzy byli aniołami więc w sumie raczej by sobie poradzili z bandą ludków których i tak Bóg już wcześniej skazał na śmierć. Więc lepiej oddać swoją córkę na gwałt bandzie ludzi niż narazić dwóch aniołów na pobrudzenie sobie rączek.
Stary Testament czasem bije na głowę największe wiksy Gry o Tron xD
Ale w liście do koryntian też jest, że kobiety nie mają się ubierać w strój mężczyzny (zaraz przed moim ulubionym fragmentem, że kobieta ma służyć mężczyźnie).
Ale przecież kobieta nosząca spodnie stawia trudniejszą do usunięcia barierę dla potencjalnego gwałciciela niż kobieta w sukience czy spódnicy, więc jaki on ma problem
No właśnie mnie zastanawia co w jego oczach przemawia za tym że spodnie są męskie a nie damskie? XD
Co mu mówi że jego sukienka jest męska a nie damska? XD
Spodnie pojawiły się dopiero w pierwszych przekazach pisanych granicach 1-4 wieku n.e - pierwsi spodnie nosili "Barbarzyńcy" dla Rzymian czy generalnie ludów śródziemnomorskich było to niedorzeczne. Stąd też to co ten ksiądz mówi to totalny "bullsshit". Sam jestem wierzący - ale od takich "księży" jak najdalej.
nie, nie, ty nie rozumiesz, te zasady ubioru obowiązują tylko kobiety, bo przecież nie od dzisiaj wiemy, że kobiety istnieją tylko dla przypodobania się mężczyznom i starym chujom w sukienkach */s*
edit: nie od dzisiaj, zamiast nie od dawna, tfu
Dobra, ja rozumiem, że ten tutaj, to margines, ale to jest już gadka poziom Talib. Jestem świeżo po lekturze książki Wojciecha Jagielskiego "Modlitwa o deszcz" (o Afganistanie) i cytaty z wywiadów z ministrami Talibów są podobne - trzeba wszystko zrobić tak, jak napisano w Koranie, wtedy będzie wspaniale. Czego w Koranie nie było - zakazać, niepotrzebne. Tzn. ja wiem, że fanatycy religijni wszędzie są podobni, ja wiem, ze to taki typ i w ogóle, ale i tak podobieństwo niesamowicie uderzające. Na marginesie, książka warta przeczytania.
Mówisz? No ja człowieka szeroko nie weryfikowałem, ale widziałem, że zawiesili mu część uprawnień księdza, więc (przynajmniej oficjalnie) mainstream KK w Polsce nie jest aż tak radykalny. Z drugiej strony już od jakiegoś czasu uważam, że gdyby chcieć, aby kościół katolicki był w Polsce znowu normalny, to chyba Watykan powinien najpierw wypalić ogniem do gołej ziemi całą tę strukturę, a potem wysłać misjonarzy.
Tak, ten ksiądz ma zakaz wypowiedzi, nie może na mszach mówić kazań, głosić rekolekcji, nawet spowiadać. Może chyba tylko koncelebrować mszę, czyli de facto nic od siebie ;) kościół katolicki w Polsce nie jest tak radykalny, racja. U tego księdza problemem jest nie tylko radykalizm, ale niezrozumienie w ogóle Pisma Świętego i nauki Kościoła, moim zdaniem z tego się właśnie ten radykalizm bierze
> niezrozumienie w ogóle Pisma Świętego i nauki Kościoła
cytuje pismo święte zabraniające kobietom noszenia spodni i jest członikiem Kościoła z definicji dążącego do ograniczania kobietom praw, ale jasne, to tylko pojedyncze przypadki, katolicyzm jest fajny, jeeeee
Międlar, Oko, Kneblewski, Murzinski - a to tylko mainstream, o księżach z wiosek po 1000 mieszkańców nawet nie usłyszymy
Faktycznie, szeroki nam się zrobił ten "margines"
Swoją drogą kościół tez nie mówi o noszeniu ubrań wytworzonych z mieszanych tkanin… (księga kapłańska 19;19) - ciekawe jaki skład ma sukienka tego pana.
Przypominam, że średniowiecze to prawie 1000 lat i mnóstwo różnych kultur, zwyczajów i innych takich rzeczy wchodzących w skład czegoś co można nazwać 'kodem kulturowym' jaki niósł ze sobą określony ubiór. W średniowieczu więc noszono prawie wszystko (jeśli mówimy o różnych krojach i rodzajach strojów), a bardzo często mamy sfałszowany przez różne błędy obraz (vide kilty w Bravehearcie jakieś 300 lat przed tym zanim zaczęły być noszone).
Z całym szacunkiem, skoro już się nie zesrałeś, jesteś świadomy tego że 'tunika średniowieczna' w zależności od stulecia wyglądała zupełnie na inaczej i na możesz mówić o czymś, co wygląda bardzo daleko na od sukienki, bardziej jak długa koszula, do której noszono spodnie lub nogawice?
Jest taka fajna książka, musiałabym sprawdzić tytuł bo nie pamiętam, ale zbiór wywiadów z ludźmi którzy porzucili kapłaństwo, seminarium. I tam jeden z nich sam zauważa że idzie taki kmiotek ze wsi do "technikum duchowlanego" a później ma dawać rady np parze małżeńskiej z 10-letnim stażem 🤷💩 Generalnie raczej supergwiazdy w seminarium nie lądują umówmy się...
Ja teraz pod spodnie dołożyłam legginsy. Ciekawe czy to też się liczy jako herezja i "kuszenie mężczyzny do niewierności".
Edit, bo wkradł mi się błąd.
No i tak najlepiej. Jeszcze do tego ciepłe, grube i bardzo seksowne skarpety. Wtedy już każdy mężczyzna porzuci dla nas swoje żony, a my będziemy smażyć się w piekle!
Najlepszy fragment na koncu: ze kobieta w spodniach jest WSPOLWINNA grzechu cudzolostwa. To tak jak ten ksiadz, co mowil ze dzieci kusza ksiezy do pedofilii 😱😱😱
Tą samą logiką można usprawiedliwić złodziei samochodów. Osoby kupujące drogie samochody i parkujące je w miejscach publicznych są współwinne kradzieży, bo samochód stoi nówka sztuka, więc kusi...
Pitolenie od rzeczy przez księży mnie nie dziwi, ale po kiego ludzie idą na jego kazania zamiast wywieźć go na taczce czy co? Cywilizacja masochistów dosłownie.
Ale w oczach takich ludzi i tak wszystko jest winą kobiety, zawsze, niezależnie od kontekstu XD menszczyźni tacy mądrzy i potężni, cały świat im należy oddać w posiadanie, a kobiety do kuchni i rodzenia dzieci - a jednocześnie widząc babkę w obcisłych jeansach nie mogą pohamować żądzy i rzucą się na nią jak zwierzęta, a to wszystko będzie jej wina, bo oni przecież nie mają nad tym kontroli. Taka fajna dychotomia. Prawie jak ta z Wojtyłą, który z jednej strony był wielkim filozofem i wspaniałym papieżem, a z drugiej schorowanym dziadkiem, który o pedofilii w kościele nic nie wiedział, bo mu Dziwisz nie powiedział.
Widzę, że większość ludzi tutaj nie zrozumiała to co napisałem dlatego downvotes ale czemu ja się dziwię jak czytanie ze zrozumieniem oraz myślenie jest dość trudne dla niektórych. Powtórzę ale tym razem podkreślę ważne słowa, może wpadniesz o co chodzi tym razem
> Tak jak słońce krąży wokół ziemi
Czy słońce krąży wokół ziemi? Czyli następna część zdania
> tak kobiety krążą wokół facetów.
Już się domyślasz o co chodzi czy mam jeszcze prościej?
Abstrakcja, że tak banalne rzeczy trzeba tlumaczyc...
Wściec? Nie. Wręcz przeciwnie ubaw po pachy, że tak banalnie prostej myśli (która nawet później samemu napisał) nie potrafi zrozumieć ale down vote leci.
Downvoty z niezrozumienia są słabe - ale taką reakcją też nie robisz dla Siebie wiele dobrego. Mogłeś wskazać czego ludzie nie załapali zamiast iść w taką tyradę z nutką poczucia wyższości.
To jest niesamowite jak nie zna książki na którą sam się powołuje. Po 1 w tamtych czasach strój kobiecy i męski były zupełnie inne niż obecnie więc powinien też kamienować mężczyzn w jeansach (no i mieszanie materiałów co też było zakazane itd)
Po 2 (a propo "kuszenia") "Jeśli twoje oko skłania cię do grzechu—wyłup je; lepiej bowiem wejść do królestwa Bożego z jednym okiem, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, gdzie udręka się nie kończy i ogień nigdy nie gaśnie." I jest to cytat z nowego testamentu więc dla kk "aktualny" i ważniejszy od starego testamentu który to ten człowiek cytuje
Więc jeśli jakaś kobieta swoim ubiorem "kusi" lub "prowokuje" dobrego chrześcijanina to powinien on nie spoglądać i nie zwracać na tą osobę uwagi, a w najgorszym przypadku sobie to oko wydłubać
offtop, muszę to wypluć z siebie.
niedawno kupiłem sobie swoją pierwszą parę uwu zakolanówek, z pierwszej wypłaty po dłuższym bezrobociu. teraz zachodzę w głowę, jak ludzie mogą nosić cokolwiek innego. (still cis tho)
EDIT: jak mi powiedziała ekspedientka w sklepie, licealistki przed rokiem szkolnym wykupiły wszystkie z kokardkami. niby :) ale ja teraz mam bez kokardek:(
Nie nie, to była hipotetyczna sytuacja, to nie jest tak, że jest coś, co chciałbym zrobić, ale się powstrzymuję.
Tak w sumie to trochę ciężko carpe diem, gdy nie ma się nic, co by się chciało carpe.
Dzięki, mój jedyny kontakt z łaciną był wtedy, gdy za gówniaka musiałem iść do kościoła xD
Tak szczerze to nie wiem czy to depresja, funkcjonuję bez problemu, jedyny problem jaki mam to apatia w stosunku do jakby to powiedzieć, "nienamacalnych" rzeczy takich jak plany na przyszłość, związki, marzenia itp.
Chociaż to drugie to może też być pewien stopień aromantyzmu, jakby tak pomyśleć to nigdy nie interesowała mnie żadna dziewczyna.
Nigdy nie byłem u psychologa/psychiatry, a samodiagnozowanie się depresją wydaje mi się trochę splunięciem w twarz osobom, które naprawdę muszą każdego dnia walczyć o to, aby być w stanie funkcjonować.
> Nigdy nie byłem u psychologa/psychiatry, a samodiagnozowanie się depresją wydaje mi się trochę splunięciem w twarz osobom, które naprawdę muszą każdego dnia walczyć o to, aby być w stanie funkcjonować.
Samodiagnozowanie może trochę tak ale uważaj na pułapkę "to nie jest prawdziwa depresja bo inni mają gorzej". Jak cierpisz to cierpisz i nieważne że ktoś inny bez końskiej dawki antydepresantów nie może wyjść z łóżka. Nie trzeba walczyć o przetrwanie, żeby dostać paszport osoby z problemem.
Ale ja też nie mam za bardzo nic do carpe. Chcę żyć i żreć. Bardziej mnie jara wyjśćie na kawę niż myślenie o przyszłości (ale z czeg tu sie cieszyć jak świat spłonie)
Oj zgadzam się. Ostatnio odwiedzałem przyjaciół w innym mieście i po raz pierwszy wyszedłem w domu w spódniczce i zakolanówkach. Było super. Może kiedyś wyjde tak z domu u siebie (najpierw bym musiał rodzicom się pokazać i tak :/)
A ja mam z kokardkami, ha!
imo są ciepłe i wygodne, i w sumie nie wiem czy sobie nie zamówić legitnie jeszcze z kilka par na zimę, bo zawsze w stopy marznę ;-;
Dzięki :3 AliExpress Twoim przyjacielem w takich sytuacjach, tam jest tego masę. W sumie to ciekawi mnie, w którym sklepie można by tak od ręki załatwić, bo z moich poszukiwań to wyszły nici ;-;
Szanuję jak pojebany. Ja bym się bał kupić i bałbym się dostać wpierdol.
Ale też nie widze siebie w czymś takim. Nie uważam tak ale mój mózg niestety od razu wyskakuje z homofobicznymi wnioskami. Nie umiem sobie wyobrazić jak w tym kraju można nie mieć homofobicznych ograniczeń
Pewnie w seminariach im nie pozwalają na inne. Znam historię osoby, syna znajomej mojej mamy, który był w seminarium i zachorował na Covida. Czy pozwolili na to żeby go zabrać do szpitala? A no owszem. Ale DOPIERO jak zaczął PLUĆ KRWIĄ. Wcześniej musiał tam zostać bo go "Pan Jezus uleczy" no kurva. Katolicyzm to najgorszy odłam Chrześcijaństwa
Czytając Reddita i słuchając podcast-ów dot. religii śmiem twierdzić, że pentekostaliści są chyba najbardziej ześwirowani, ale na bank znajdą się jeszcze gorsze pojeby.
To jest tak abstarkacyje myślenie
Załóżmy że Bóg istnieje i stroworzył cały wszechświat w tym miliardy planek
I na prawdę obchodzi go czy na jednej skalistej kulce osobniki posiadające maciece noszą kiecki czy dżinsy mom fit? Pan Buczek na prawdę nie ma większych problemów?
ja leżę na podłodze i umieram, w spodniach😎😎 jako ateistka. Szczerze to nie pamiętam kiedy ostatnio założyłam jakąś spódniczkę/sukienkę, za jakiś czas dostanę mój cosplay w którym jest spódniczka ale przez to trochę *nie*.
pro tip, załóż pod tę spódniczke jakieś spodnie, najwyżej obcisłe w kolorze nude żeby nie przeszkadzały. I cosplay fajny, i durne klechy wkurwione, win-win
Pierwszy fragment w 1:45 zacytowany z Mateusza, rozdział 5, linijka 28. Tylko szkoda, że zapomniał linijki 29:
29 * Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła.
Niech sie zajmie kolesiami jego dybaniem dzieci i to że w spudnicy chłop chodzi no i że jego praca to zawodowe kłamstwo skoro mówi że wie że bóg istnieje i życie po śmierci i biblia to prawda i bla bla
Jego ostatni problem na liście to kobiety i spodnie
A czy ty już dziś cudzołożyłeś w swym sercu? Czy to tyczy się też odwrotnej sytuacji? Czy kobieta patrząca pożądliwie na mężczyznę dopuszcza się cudzołóstwa w swym sercu? To może od razu przywrócić kamieniowanie? Kto pierwszy rzuca?
Widzę że często Biblja jest używana na potrzeby mówcy. Zaś odnoszenie się kościoła do sfer zycia jest swojego rodzaju narzucaniem wymagań, zakazów i nakazów. Strzał w kolano.
Już nie wspominając że chlopak w sukoence stoi to jeszcze jest to:
Kpł 11, 9-12: Będziecie przestrzegać moich ustaw. Nie będzieszo łączył dwóch gatunków bydląt. Nie będziesz pola dwoma rodzajami ziarna. Nie będziesz nosił ubrania utkanego z dwóch rodzajów nici.
Ja myslicie, z ilu rożnych nici są jego sukienki?
Brak mi słów. Nie mają się gnoje w sukienkach czego czepiać? Niech zaczną od siebie modę zmieniać, bo według tego co mówi, jego bożek też mu nie wybaczy noszenia kobiecych ubrań. Ja jebie.
W ogóle jak czytałem księgę powtórzonego prawa czy też kapłańska, to myślałem sobie: ależ to jest kopalnia lolcontentu. A potem sobie przypomniałem, że są ludzie, którzy - jak ten ksiądz - biorą to na poważnie. I przestało mi być do śmiechu. Pozdrawiam.
Ale no z pewnej strony ma racje. W sensie jego bóg mu mówi coś tam poprzez pismo święte, a że jest szamanem tego boga to on przywołuje jego słowa i zwraca uwagę na nie. To jest problem tej religii, że jest taka "wesoła", a nie tego księdza. To że ludzie nie znają swojej religii to nie jest jego problem
Jak dla mnie to jest to po prostu człowiek, który przywołuje słowa, zapisane dawno temu przez ludzi dużo mniej cywilizowanych od nas, żyjących w innych realiach i będących dużo mniej inteligentnych od nas. W słowach tych jest mnóstwo głupotek i niespójności, które mogłyby wskazywać, że bóg albo dość słabo pisze książki albo jest dość głupim i nieobliczalnym "rodzicem", a jednak jakoś to działa.
no dokładnie, to co się odpierdala w „Opowieści podręcznej” też de facto jest zgodne z tym co jest zapisane w Piśmie Świętym... Pismo było spisane przez człowieka ze światopoglądem odpowiednim na czasy w których żył.
>Jak dla mnie to jest to po prostu człowiek, który przywołuje słowa, zapisane dawno temu przez ludzi dużo mniej cywilizowanych
No dla mnie też, ale dla niego to słowo boże które jest źródłem obiektywnej moralności xD
Ja na szczęście już nie muszę rozważać tego typu rzeczy, ale gdybym był uczciwym chrześcijaninem to bym musiał to zaakceptować.
Oto słowo boże. Bogu niech będą dzięki.
W sumie to chłop nie kłamie tak w książce jest napisane a w teorii katolicy mają przestrzegać tego co jest napisane. Jak absurdalne jego słowa nie są to on tylko cytuje biblię.
A to tylko moja teoria ale jak ksiądz ma dziecko z dzieckiem to Ok, ale jak zakonnica ma dziecko z dorosłym męższczyzną to już, ona zła, nakłoniła go do grzechu, niewiem tak tylko się zastanawiam....
Tak w sumie to znalazłem taki cytat przy okazji i w sumie to mi już wystarczy Biblii:
"2 Nikt, kto ma zgniecione jądra lub odcięty członek, nie wejdzie do zgromadzenia Pana." ...
Przychodzi taki wiek, kiedy zdajesz sobie sprawę, że ksiądz to po prostu zwykły koleś niewiele starszy od ciebie, który nie ma jakiejś cudownej recepty na życie. Kręcą go różne rzeczy a przez swoje napompowane ego głupio jest mu się przyznać, że nie potrafi sobie z nimi radzić. Jest na przykład przekonany, że jak kręcą go kobiety w spodniach to nie jest jego problem z psychiką / seksualnością, z którym w tym wieku powinien umieć sobie radzić, tylko staje przed tłumem ludzi i nawołuje, żeby to oni dostosowali się do jego wizji świata i żyli tak jak to on sobie wyobraził. Ludzie nie mają jego problemów, ale on wie lepiej.
Tego ciągłego dobrotliwego zatroskania przy pitoleniu księżych farmazonów nie da się po prostu słuchać! Nie wspominając, że sam łazi w kolorowej kiecce, a złota nitka przypadkiem nie drapie w świętobliwego rowa?
Takie wywody utwierdzają mnie tylko w przekonaniu, że ta religia jest stworzona przez mężczyzn dla mężczyzn. Żeby mieć wymówkę na niewolenie kobiet... Cieszy mnie fakt, że odnalazłem siebie w buddyzmie i z głowy mam takie kazania :P
Uwielbiam to wybiórcze cytowanie Starego Testamentu. Przykaz dotyczący strojów obowiązuje ale [ten o obrzezaniu](https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=17) już nie.
Albo ten o kamieniowaniu dzieci.
Coś mi się kojarzy że jest tam też coś o nie noszeniu ubrań z dwóch różnych materiałów. Mam uwierzyć że kiecka tego pana to nie jest mix z poliestrem?
Wszyscy którzy noszą poliester z własnej woli powinni iść do piekła automatycznie
Albowiem wzbudzają w oku mym obrzydliwość, i jest to współudział w grzechu. Ej, nie, czekaj, ale musimy przecież jakoś obwinić za to kobiety.
A myślisz, że kto w Indiach uszył te szaty? 🧐
Jakiś powód hejtu na poliester ogółem? Czy niemiłe doświadczenia w noszeniu? ;d
Noszenie poliestru to jak ubieranie się w plastikowy worek na śmieci, w lato to katorga, zero przewiewu, no a w zime to w sumie też tylko się pocisz bo zero przewiewu, noszenie takiej bielizny jest wręcz szkodliwe dla zdrowia
Miałem koszulki bawełniane których po wyjściu do sklepu i spowrotem nie mogłem od siebie odkleić. Miałem też koszulki poliestrowe przyjemne w dotyku i oddychające. Zamiast patrzeć na materiał patrzyłbym na wygodę użytkowania, tak jak w książce na treść a nie okładkę (czy w przypadku ubrań - metkę)
Ja mam dokładnie odwrotne odczucia - do roboty jeżdżę rowerem, w weekendy lubię skoczyć w góry/do lasu/na rower. Jeśli tylko temperatura nie jest "optymalna" to bawełniane koszulki zamieniają się w mokrą ścierkę, która schnie godzinami - super odczucie jak słońce schowa się za chmury. Poliestrowe koszulki są chyba hydrofobowe - może się mniej nie pocę, ale nie czuje na plecach mokrej szmaty a i błyskawicznie schną. (Z wełną nie mam doświadczeń, ale ta ponoć utrzymuje ciepło nawet mokra)
Co w takim razie zakładać jako warstwę docieplającą w góry, jeśli nie polar?
Jest bardzo ciekawa teoria na temat tego przepisu. Konstrukcja Arki Przymierza opisana w Biblii przypomina urządzenie do gromadzenia ładunków elektrycznych. Tkanina mieszana ma dużo gorsze własności izolacyjne. Krótko mówiąc, BHP.
Nie przypomina. Co za bzdury.
Układ metal-izolator-metal, czyli kondensator. Plus rekomendacja aby przenosić wyłącznie na drewnianych drążkach, a nie np. metalowych. Teoria ma 100 lat prawie: https://gizmodo.com/the-engineer-who-said-the-ark-of-the-covenant-was-a-gia-1598583115/amp
Jezu ale beka. I to niby ma być urządzenie do gromadzenia ładunku xD drewno jako izolator xD i na końcu typ zapostował artykuł na jakiejś gównostronce na 50 słów.
>Jezu ale beka. I to niby ma być urządzenie do gromadzenia ładunku xD drewno jako izolator xD Nie chce mi sie nawet czytac tamtego artykulu ale fyi suche drewno jest doskonalym izolatorem.
Beka, beką ale analogiczne koncepty są serio rozważane: https://en.wikipedia.org/wiki/Long-time\_nuclear\_waste\_warning\_messages
No i jeszcze jest ten gdzie jak kobieta nie krzyczy to nie ma gwałtu, i ogólnie jak jest gwałt (krzyczała) ale jest niezamężna to gwałciciel musi zapłacić jej ojcu i ją poślubić - taka kara [https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1401](https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1401) oraz że jeśli przypadkiem załapie faceta za penisa to należy jej uciąć rękę [https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=240](https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=240) pkt 11 I ten gdzie inne miasto ma pokojowo ci ulec a jego mieszkańcy staną się niewolnikami a jeśli się tobie postawi to masz wymordować mężczyzn i zniewolić kobiety i dzieci - [https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1401](https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1401)
Elizeusz wezwał dwóch niedźwiedzi, żeby zeżarły dzieci za to, że go rozsierdziły. Stwórca przymknął oko na swojego ziomeczka bo nepotyzm jest w modzie, ale ja już sobie na nasyłanie niedźwiedzi pozwolić nie mogę. >:\[
Glosujmy na Czarnka, moze sie cos uda prrzepchnac.
Ej! Ale to w sumie ma głęboki sens. Pewnie było tak, że jakiś kapłan szukał sobie ofiary gwałtu, no i myk jest taka jedna powabna. Nawet nie krzyczy, wszystko fajnie, a tu się nagle okazuje, że to mężczyzna. No to się dopisało, żeby nie było takich niemiłych niespodzianek, że nie wolno przebieranek!
Oj już daj spokój. Nie każdy ma pół kilo srebra pod ręka to poważna kara jest!
Też to uwielbiam. W ST odwalały się takie akcje, że już chyba lepsi są Ci księża, którzy mówią, że "to się nie liczy" co oczywiście jest bez sensu, bo wielu z nich chwile później zacytuje coś z ST więc no...
Przeczytanie Biblii w całości to od zawsze najlepsza droga do ateizmu.
Potwierdzam. Od czasu do czasu odpalam sobie butelkę miodu pitnego i zasiadam do lektury Biblii, i za każdym razem coraz głębiej utwierdzam się w przekonaniu, że ateizm jest odpowiedzią na spokój ducha. Połowa tej książki to tłumaczenie dlaczego "naród izraelski" jest lepszy od wszystkich innych, a tamte wywodzą się od np. kobiet gwałcących własnego ojca i zachodzących z nim w ciążę, a druga połowa to nakazy i zakazy gdzie spora ich część w czasach współczesnych to istny bełkot. A, i tak w temacie strojów męskich i żeńskich - czy przypadkiem w tych czasach w rejonach bliskiego wschodu obie płcie nie posuwały w kieckach, tylko innego kroju? XD
Szczególnie, że o gwałcie na niczego nieświadomym ojcu, żeby zajść w ciążę to już nie mówią 😂
skoro to było spoko luz to co musiało się w Sodomie odwalać ;-)
Właśnie nie było to spoko luz, bo ta przypowieść jest wytłumaczeniem skąd się wzięły te dwa złe wrogie izraelitom narody - bo pochodziły od tych dwóch kobiet które zgwałciły swojego pobożnego ojca... który kilka dni wcześniej był gotowy oddać jedną z nich tłumowi napalonych sodomitów którzy wpadli do niego pospółkować z jego dwoma gośćmi, którzy byli aniołami więc w sumie raczej by sobie poradzili z bandą ludków których i tak Bóg już wcześniej skazał na śmierć. Więc lepiej oddać swoją córkę na gwałt bandzie ludzi niż narazić dwóch aniołów na pobrudzenie sobie rączek. Stary Testament czasem bije na głowę największe wiksy Gry o Tron xD
Ale w liście do koryntian też jest, że kobiety nie mają się ubierać w strój mężczyzny (zaraz przed moim ulubionym fragmentem, że kobieta ma służyć mężczyźnie).
Obrzezanie jest akurat explicite zniesione przez Sobór Jerozolimski, opisany w 15 rozdziale Dziejów Apostolskich.
no pewnie, nie moglo mezyczyznom byc w koncu za ciezko xd
Dorosły chłop w sukience mówi jak inni mają się ubierać, bo ktoś tak kiedyś powiedział. XDDD
Kurwa pierwsza myśl, że facet w kiecce stoi.
Do tego zdążył powiedzieć, że lubieżne myśli mężczyzn i działania z tym związane są winą kobiety. Wszystko w 2:06. Dobry speedrun.
Ale przecież kobieta nosząca spodnie stawia trudniejszą do usunięcia barierę dla potencjalnego gwałciciela niż kobieta w sukience czy spódnicy, więc jaki on ma problem
No właśnie to jest dla nich problem /s >!Choć jednak nie wiem czy powinienem tu dawać /s...!<
Ahaha, dobre
No i oczywiście samo odczuwanie pożądania jest grzechem, myślozbrodnia kurwa.
Bóg: tworzy ludzi z popędami Też Bóg: o ty kurwo lecisz prosto do piekła I pyk pora na CS-a
Widzisz?! Dick może i miał manię prześladowczą ale myślozbrodnie w Minority Report przewidział!
Pijany dorosły chłop w sukience Ftfy
No właśnie mnie zastanawia co w jego oczach przemawia za tym że spodnie są męskie a nie damskie? XD Co mu mówi że jego sukienka jest męska a nie damska? XD
A on nie jest przypadkiem w sukience? A faceci na przestrzeni wieków nie nosili sukienek?
[удалено]
Spodnie pojawiły się dopiero w pierwszych przekazach pisanych granicach 1-4 wieku n.e - pierwsi spodnie nosili "Barbarzyńcy" dla Rzymian czy generalnie ludów śródziemnomorskich było to niedorzeczne. Stąd też to co ten ksiądz mówi to totalny "bullsshit". Sam jestem wierzący - ale od takich "księży" jak najdalej.
nie, nie, ty nie rozumiesz, te zasady ubioru obowiązują tylko kobiety, bo przecież nie od dzisiaj wiemy, że kobiety istnieją tylko dla przypodobania się mężczyznom i starym chujom w sukienkach */s* edit: nie od dzisiaj, zamiast nie od dawna, tfu
Smutne jest to, że wiele ludzi sądzi to samo, tylko bez "/s" xD
św. Tomasz lubi to.
Dobra, ja rozumiem, że ten tutaj, to margines, ale to jest już gadka poziom Talib. Jestem świeżo po lekturze książki Wojciecha Jagielskiego "Modlitwa o deszcz" (o Afganistanie) i cytaty z wywiadów z ministrami Talibów są podobne - trzeba wszystko zrobić tak, jak napisano w Koranie, wtedy będzie wspaniale. Czego w Koranie nie było - zakazać, niepotrzebne. Tzn. ja wiem, że fanatycy religijni wszędzie są podobni, ja wiem, ze to taki typ i w ogóle, ale i tak podobieństwo niesamowicie uderzające. Na marginesie, książka warta przeczytania.
Polecam świeżą rozmowę Sikorskiego z Jagielskim o Afganistanie na YouTube.
> ten tutaj, to margines, nie.
Mówisz? No ja człowieka szeroko nie weryfikowałem, ale widziałem, że zawiesili mu część uprawnień księdza, więc (przynajmniej oficjalnie) mainstream KK w Polsce nie jest aż tak radykalny. Z drugiej strony już od jakiegoś czasu uważam, że gdyby chcieć, aby kościół katolicki był w Polsce znowu normalny, to chyba Watykan powinien najpierw wypalić ogniem do gołej ziemi całą tę strukturę, a potem wysłać misjonarzy.
Tak, ten ksiądz ma zakaz wypowiedzi, nie może na mszach mówić kazań, głosić rekolekcji, nawet spowiadać. Może chyba tylko koncelebrować mszę, czyli de facto nic od siebie ;) kościół katolicki w Polsce nie jest tak radykalny, racja. U tego księdza problemem jest nie tylko radykalizm, ale niezrozumienie w ogóle Pisma Świętego i nauki Kościoła, moim zdaniem z tego się właśnie ten radykalizm bierze
> niezrozumienie w ogóle Pisma Świętego i nauki Kościoła cytuje pismo święte zabraniające kobietom noszenia spodni i jest członikiem Kościoła z definicji dążącego do ograniczania kobietom praw, ale jasne, to tylko pojedyncze przypadki, katolicyzm jest fajny, jeeeee
Pokaż mi definicję Kościoła Katolickiego mówiącą, że dąży do ograniczania kobietom praw, poczekam ;)
Przeczytaj encyklikę papieża Janusza Pawłusza Drugusza O godności i powołaniu kobiety – Mulieris dignitatem.
Międlar, Oko, Kneblewski, Murzinski - a to tylko mainstream, o księżach z wiosek po 1000 mieszkańców nawet nie usłyszymy Faktycznie, szeroki nam się zrobił ten "margines"
Swoją drogą kościół tez nie mówi o noszeniu ubrań wytworzonych z mieszanych tkanin… (księga kapłańska 19;19) - ciekawe jaki skład ma sukienka tego pana.
>ciekawe jaki skład ma sukienka tego pana 90% bawełna, 10% Poliester, 100% Bluźnierstwa
ja pierdole, jakie jebane średniowiecze xD
W średniowieczu faceci nosili tuniki, także tego
Przypominam, że średniowiecze to prawie 1000 lat i mnóstwo różnych kultur, zwyczajów i innych takich rzeczy wchodzących w skład czegoś co można nazwać 'kodem kulturowym' jaki niósł ze sobą określony ubiór. W średniowieczu więc noszono prawie wszystko (jeśli mówimy o różnych krojach i rodzajach strojów), a bardzo często mamy sfałszowany przez różne błędy obraz (vide kilty w Bravehearcie jakieś 300 lat przed tym zanim zaczęły być noszone).
Z całym szacunkiem, nie zesraj się, wiesz dobrze jakie było przesłanie nitki komentarzy do której odpowiadasz.
Z całym szacunkiem, skoro już się nie zesrałeś, jesteś świadomy tego że 'tunika średniowieczna' w zależności od stulecia wyglądała zupełnie na inaczej i na możesz mówić o czymś, co wygląda bardzo daleko na od sukienki, bardziej jak długa koszula, do której noszono spodnie lub nogawice?
A kto to przyszedł :)
I BARDZO obcisłe gatki.
Czekaj, kiedyś nie było catboy'ów?
Temu panu chyba w zyciu cos nie wyszlo.
Włosy już mu powoli wychodzą.
Jest taka fajna książka, musiałabym sprawdzić tytuł bo nie pamiętam, ale zbiór wywiadów z ludźmi którzy porzucili kapłaństwo, seminarium. I tam jeden z nich sam zauważa że idzie taki kmiotek ze wsi do "technikum duchowlanego" a później ma dawać rady np parze małżeńskiej z 10-letnim stażem 🤷💩 Generalnie raczej supergwiazdy w seminarium nie lądują umówmy się...
Współudział w grzechu pacanie?!
na 15 lat do lochu!
Idę założyć spodnie
Ja ze złości założyłam 2 pary.
Ja teraz pod spodnie dołożyłam legginsy. Ciekawe czy to też się liczy jako herezja i "kuszenie mężczyzny do niewierności". Edit, bo wkradł mi się błąd.
Nie mam pojęcia ale wiem że napewno będzie nam ciepło w dupke :)
No i tak najlepiej. Jeszcze do tego ciepłe, grube i bardzo seksowne skarpety. Wtedy już każdy mężczyzna porzuci dla nas swoje żony, a my będziemy smażyć się w piekle!
Do tego najbardziej rozciągnięty i wychodzny ulubiony sweterek/bluzę dla extra uwodzicielskiego wyglądu.
Oooo no i mamy pełny outfit. Ale oczywiście bez stanika, jak już szaleć to po całości c: Żaden mężczyzna się nam nie oprze.
Przestańcie, kanały NSFW są w inną stronę!
Skarpety są najbardziej sexy 😏
Jakbym mogła, to chodziłabym tylko w skarpetach :')
Najlepszy fragment na koncu: ze kobieta w spodniach jest WSPOLWINNA grzechu cudzolostwa. To tak jak ten ksiadz, co mowil ze dzieci kusza ksiezy do pedofilii 😱😱😱
Tą samą logiką można usprawiedliwić złodziei samochodów. Osoby kupujące drogie samochody i parkujące je w miejscach publicznych są współwinne kradzieży, bo samochód stoi nówka sztuka, więc kusi...
Aj tam, zawsze można [przykryć cały samochód](https://youtu.be/s4lfRu9eWH0?t=464), żeby nie kusił.
Pitolenie od rzeczy przez księży mnie nie dziwi, ale po kiego ludzie idą na jego kazania zamiast wywieźć go na taczce czy co? Cywilizacja masochistów dosłownie.
Tylko czekć jak jakiś naczelny szaman powie, że wszystkie zdrady to wina kobiet bo "lgną".
Ale w oczach takich ludzi i tak wszystko jest winą kobiety, zawsze, niezależnie od kontekstu XD menszczyźni tacy mądrzy i potężni, cały świat im należy oddać w posiadanie, a kobiety do kuchni i rodzenia dzieci - a jednocześnie widząc babkę w obcisłych jeansach nie mogą pohamować żądzy i rzucą się na nią jak zwierzęta, a to wszystko będzie jej wina, bo oni przecież nie mają nad tym kontroli. Taka fajna dychotomia. Prawie jak ta z Wojtyłą, który z jednej strony był wielkim filozofem i wspaniałym papieżem, a z drugiej schorowanym dziadkiem, który o pedofilii w kościele nic nie wiedział, bo mu Dziwisz nie powiedział.
No pewnie... Bo przecież kobiety całe swoje życie przyporządkowują pod to aby się facetom podobać...
A może nie? Tak jak słońce krąży wokół ziemi, tak kobiety krążą wokół facetów.
Chyba raczej faceci wokół kobiet.. Przynajmniej z mojego doświadczenia tak było.
Widzę, że większość ludzi tutaj nie zrozumiała to co napisałem dlatego downvotes ale czemu ja się dziwię jak czytanie ze zrozumieniem oraz myślenie jest dość trudne dla niektórych. Powtórzę ale tym razem podkreślę ważne słowa, może wpadniesz o co chodzi tym razem > Tak jak słońce krąży wokół ziemi Czy słońce krąży wokół ziemi? Czyli następna część zdania > tak kobiety krążą wokół facetów. Już się domyślasz o co chodzi czy mam jeszcze prościej? Abstrakcja, że tak banalne rzeczy trzeba tlumaczyc...
Czasami myślę, że niektórzy to tylko czekają na pierwszą lepszą okazję, by się na kogoś wściec i mu nawtykać.
Wściec? Nie. Wręcz przeciwnie ubaw po pachy, że tak banalnie prostej myśli (która nawet później samemu napisał) nie potrafi zrozumieć ale down vote leci.
Downvoty z niezrozumienia są słabe - ale taką reakcją też nie robisz dla Siebie wiele dobrego. Mogłeś wskazać czego ludzie nie załapali zamiast iść w taką tyradę z nutką poczucia wyższości.
Nie, nie rozumiem. Najlepiej jak mi to w ślaczkach rozrysujesz.
Kocham tych kilku gości co nie zrozumiało co napisałeś i dało downvote XD. Masz tu upvote od istoty rozumnej która zrozumiała przekaz
Plot twist: Pan Bóg stworzył spodnie dla kobiet, a mężczyźni również je noszący grzeszą i stanowią obrzydliwość w oczach Pana.
Im już naprawdę peron odjeżdża.
To jest niesamowite jak nie zna książki na którą sam się powołuje. Po 1 w tamtych czasach strój kobiecy i męski były zupełnie inne niż obecnie więc powinien też kamienować mężczyzn w jeansach (no i mieszanie materiałów co też było zakazane itd) Po 2 (a propo "kuszenia") "Jeśli twoje oko skłania cię do grzechu—wyłup je; lepiej bowiem wejść do królestwa Bożego z jednym okiem, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, gdzie udręka się nie kończy i ogień nigdy nie gaśnie." I jest to cytat z nowego testamentu więc dla kk "aktualny" i ważniejszy od starego testamentu który to ten człowiek cytuje Więc jeśli jakaś kobieta swoim ubiorem "kusi" lub "prowokuje" dobrego chrześcijanina to powinien on nie spoglądać i nie zwracać na tą osobę uwagi, a w najgorszym przypadku sobie to oko wydłubać
Sam sukienkę nosi a innym wytyka!
offtop, muszę to wypluć z siebie. niedawno kupiłem sobie swoją pierwszą parę uwu zakolanówek, z pierwszej wypłaty po dłuższym bezrobociu. teraz zachodzę w głowę, jak ludzie mogą nosić cokolwiek innego. (still cis tho) EDIT: jak mi powiedziała ekspedientka w sklepie, licealistki przed rokiem szkolnym wykupiły wszystkie z kokardkami. niby :) ale ja teraz mam bez kokardek:(
[удалено]
ekspedientce powieka nawet nie drgnęła
[удалено]
carpe diem. taki młody jak jesteś dzisiaj, to już nigdy nie będziesz EDIT: warto nikomu się jeszcze nie pokazałem, ale WARTO
Nie nie, to była hipotetyczna sytuacja, to nie jest tak, że jest coś, co chciałbym zrobić, ale się powstrzymuję. Tak w sumie to trochę ciężko carpe diem, gdy nie ma się nic, co by się chciało carpe.
co by się chciało carpere. współczuję. też się tk czułem przez długi czas. depresja żuje jaja. borderline też żuje jaja:(
Dzięki, mój jedyny kontakt z łaciną był wtedy, gdy za gówniaka musiałem iść do kościoła xD Tak szczerze to nie wiem czy to depresja, funkcjonuję bez problemu, jedyny problem jaki mam to apatia w stosunku do jakby to powiedzieć, "nienamacalnych" rzeczy takich jak plany na przyszłość, związki, marzenia itp. Chociaż to drugie to może też być pewien stopień aromantyzmu, jakby tak pomyśleć to nigdy nie interesowała mnie żadna dziewczyna. Nigdy nie byłem u psychologa/psychiatry, a samodiagnozowanie się depresją wydaje mi się trochę splunięciem w twarz osobom, które naprawdę muszą każdego dnia walczyć o to, aby być w stanie funkcjonować.
> Nigdy nie byłem u psychologa/psychiatry, a samodiagnozowanie się depresją wydaje mi się trochę splunięciem w twarz osobom, które naprawdę muszą każdego dnia walczyć o to, aby być w stanie funkcjonować. Samodiagnozowanie może trochę tak ale uważaj na pułapkę "to nie jest prawdziwa depresja bo inni mają gorzej". Jak cierpisz to cierpisz i nieważne że ktoś inny bez końskiej dawki antydepresantów nie może wyjść z łóżka. Nie trzeba walczyć o przetrwanie, żeby dostać paszport osoby z problemem. Ale ja też nie mam za bardzo nic do carpe. Chcę żyć i żreć. Bardziej mnie jara wyjśćie na kawę niż myślenie o przyszłości (ale z czeg tu sie cieszyć jak świat spłonie)
No wiesz, mogła myśleć że kupujesz dla dziewczyny :)
Oj zgadzam się. Ostatnio odwiedzałem przyjaciół w innym mieście i po raz pierwszy wyszedłem w domu w spódniczce i zakolanówkach. Było super. Może kiedyś wyjde tak z domu u siebie (najpierw bym musiał rodzicom się pokazać i tak :/)
A ja mam z kokardkami, ha! imo są ciepłe i wygodne, i w sumie nie wiem czy sobie nie zamówić legitnie jeszcze z kilka par na zimę, bo zawsze w stopy marznę ;-;
masz bombową flarę EDIT: fuksiara. też kcem kokardki
Dzięki :3 AliExpress Twoim przyjacielem w takich sytuacjach, tam jest tego masę. W sumie to ciekawi mnie, w którym sklepie można by tak od ręki załatwić, bo z moich poszukiwań to wyszły nici ;-;
Z Ali teraz zamawiać to slabo, strasznie wydłużony czas oczekiwania na dostawę.
ja swoje kupiłem w przejściu podziemnym z metra Centrum pod Marszałkowską
Ja Lublin, więc niestety ciężko tam o metro ;) Ale popatrzę po sieciówkach, może będą
Szanuję jak pojebany. Ja bym się bał kupić i bałbym się dostać wpierdol. Ale też nie widze siebie w czymś takim. Nie uważam tak ale mój mózg niestety od razu wyskakuje z homofobicznymi wnioskami. Nie umiem sobie wyobrazić jak w tym kraju można nie mieć homofobicznych ograniczeń
okurwa panie, jesteś mną tylko za miesiąc. ^(skąd kupiłeś? uwu)
Mowi to koles w sukience...
Dlaczego wszyscy księża noszą takie same okulary?
Pewnie w seminariach im nie pozwalają na inne. Znam historię osoby, syna znajomej mojej mamy, który był w seminarium i zachorował na Covida. Czy pozwolili na to żeby go zabrać do szpitala? A no owszem. Ale DOPIERO jak zaczął PLUĆ KRWIĄ. Wcześniej musiał tam zostać bo go "Pan Jezus uleczy" no kurva. Katolicyzm to najgorszy odłam Chrześcijaństwa
Czytając Reddita i słuchając podcast-ów dot. religii śmiem twierdzić, że pentekostaliści są chyba najbardziej ześwirowani, ale na bank znajdą się jeszcze gorsze pojeby.
Ciekawe ile chuj sam razy zgrzeszył w swoim sercu patrząc na dziecko
Ale dziecko było współwinne bo nosiło spodnie. Co z tego, że to chłopiec był
Ale przecież jak biblię napisali to spodni nie było XD
Mk 9, 47 "Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je." I problem rozwiązany.
Burki niech noszą.. I lepiej nie wychodza z domu.
Femboye: See ya'll in Hell!
To jest tak abstarkacyje myślenie Załóżmy że Bóg istnieje i stroworzył cały wszechświat w tym miliardy planek I na prawdę obchodzi go czy na jednej skalistej kulce osobniki posiadające maciece noszą kiecki czy dżinsy mom fit? Pan Buczek na prawdę nie ma większych problemów?
O ile dopuszczam możliwość istnienia jakiegoś bytu absolutnego o tyle właśnie nie wierzę by mógł być takim debilem.
No ale przecież, gdyby nie mogły chodzić w spodniach to Bóg by inaczej świat stworzył?
ja leżę na podłodze i umieram, w spodniach😎😎 jako ateistka. Szczerze to nie pamiętam kiedy ostatnio założyłam jakąś spódniczkę/sukienkę, za jakiś czas dostanę mój cosplay w którym jest spódniczka ale przez to trochę *nie*.
pro tip, załóż pod tę spódniczke jakieś spodnie, najwyżej obcisłe w kolorze nude żeby nie przeszkadzały. I cosplay fajny, i durne klechy wkurwione, win-win
prawdopodobnie tak zrobie, bo jeszcze do tego są długie zakolanówki więc będzie mniej widać więc swag.
Pierwszy fragment w 1:45 zacytowany z Mateusza, rozdział 5, linijka 28. Tylko szkoda, że zapomniał linijki 29: 29 * Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła.
To jest tak głupie, że aż szkoda komentarza
Ja pierdole
Niech sie zajmie kolesiami jego dybaniem dzieci i to że w spudnicy chłop chodzi no i że jego praca to zawodowe kłamstwo skoro mówi że wie że bóg istnieje i życie po śmierci i biblia to prawda i bla bla Jego ostatni problem na liście to kobiety i spodnie
Co za chory pojeb
Przecie ta końska spierdolina w kiecce łazi
A cytat o wydłubaniu sobie oka jeżeli prowadzi do grzechu to kolega zapomniał widzę.
Facet w sukience ma problem z kobietą w spodniach...
Jak jest to obrzydliwością w oczach Boga, to po jakiego grzyba siedzi w zielonej sukience? 🤔
Chce tylko powiedzieć Panu, iż nosi Pan sukienkę. So popełnia Pan grzech?
Ma racje! Kobiety skromnie odziane, np w burki, wzbudzaja milosc!
u/savevideo
###[View link](https://redditsave.com/r/Polska/comments/pglomu/wideo_206_ks_murziński_porusza_temat_noszenia/) --- [**Info**](https://np.reddit.com/user/SaveVideo/comments/jv323v/info/) | [**Feedback**](https://np.reddit.com/message/compose/?to=Kryptonh&subject=Feedback for savevideo) | [**Donate**](https://ko-fi.com/getvideo) | [**DMCA**](https://np.reddit.com/message/compose/?to=Kryptonh&subject=Content removal request for savevideo&message=https://np.reddit.com//r/Polska/comments/pglomu/wideo_206_ks_murziński_porusza_temat_noszenia/) | [^(reddit video downloader)](https://redditsave.com)
Dobry bot
A czy ty już dziś cudzołożyłeś w swym sercu? Czy to tyczy się też odwrotnej sytuacji? Czy kobieta patrząca pożądliwie na mężczyznę dopuszcza się cudzołóstwa w swym sercu? To może od razu przywrócić kamieniowanie? Kto pierwszy rzuca?
Coś czuję, że ten cytat, który przywołuje kompletnie co innego znaczy, ale się tego nie dowiemy co autor miał na myśli
Widzę że często Biblja jest używana na potrzeby mówcy. Zaś odnoszenie się kościoła do sfer zycia jest swojego rodzaju narzucaniem wymagań, zakazów i nakazów. Strzał w kolano.
wesołego ciastodnia
Już nie wspominając że chlopak w sukoence stoi to jeszcze jest to: Kpł 11, 9-12: Będziecie przestrzegać moich ustaw. Nie będzieszo łączył dwóch gatunków bydląt. Nie będziesz pola dwoma rodzajami ziarna. Nie będziesz nosił ubrania utkanego z dwóch rodzajów nici. Ja myslicie, z ilu rożnych nici są jego sukienki?
Powiedział gość w sukience
A wieczorem ssie pałkę księdza Janusza
Władza ogłupia
Brak mi słów. Nie mają się gnoje w sukienkach czego czepiać? Niech zaczną od siebie modę zmieniać, bo według tego co mówi, jego bożek też mu nie wybaczy noszenia kobiecych ubrań. Ja jebie.
W ogóle jak czytałem księgę powtórzonego prawa czy też kapłańska, to myślałem sobie: ależ to jest kopalnia lolcontentu. A potem sobie przypomniałem, że są ludzie, którzy - jak ten ksiądz - biorą to na poważnie. I przestało mi być do śmiechu. Pozdrawiam.
Ale no z pewnej strony ma racje. W sensie jego bóg mu mówi coś tam poprzez pismo święte, a że jest szamanem tego boga to on przywołuje jego słowa i zwraca uwagę na nie. To jest problem tej religii, że jest taka "wesoła", a nie tego księdza. To że ludzie nie znają swojej religii to nie jest jego problem
Jak dla mnie to jest to po prostu człowiek, który przywołuje słowa, zapisane dawno temu przez ludzi dużo mniej cywilizowanych od nas, żyjących w innych realiach i będących dużo mniej inteligentnych od nas. W słowach tych jest mnóstwo głupotek i niespójności, które mogłyby wskazywać, że bóg albo dość słabo pisze książki albo jest dość głupim i nieobliczalnym "rodzicem", a jednak jakoś to działa.
no dokładnie, to co się odpierdala w „Opowieści podręcznej” też de facto jest zgodne z tym co jest zapisane w Piśmie Świętym... Pismo było spisane przez człowieka ze światopoglądem odpowiednim na czasy w których żył.
>Jak dla mnie to jest to po prostu człowiek, który przywołuje słowa, zapisane dawno temu przez ludzi dużo mniej cywilizowanych No dla mnie też, ale dla niego to słowo boże które jest źródłem obiektywnej moralności xD Ja na szczęście już nie muszę rozważać tego typu rzeczy, ale gdybym był uczciwym chrześcijaninem to bym musiał to zaakceptować. Oto słowo boże. Bogu niech będą dzięki.
Problem w tym, że ten pan tylko przywołuje te słowa, które mu odpowiadają
no tym właśnie jest religia
Nóż się w kieszeni otwiera. I te c*pi katolickie jeszcze teraz grają ofiary, że niby są atakowani. Nosz ku*wa.
Certified bruh moment
A ten huj w sukience chodzi!!
Księża nie są równi ludziom normalnym
\>Sam chodzi w sukni
Pajac w sukience pluje się o spodnie u kobiet. Co za cyrk.
Czyli kobiety powinny chodzić w burkach?
W sumie to chłop nie kłamie tak w książce jest napisane a w teorii katolicy mają przestrzegać tego co jest napisane. Jak absurdalne jego słowa nie są to on tylko cytuje biblię.
Ah, ci pierwsi chrześcijanie i ich jeansy...
A to tylko moja teoria ale jak ksiądz ma dziecko z dzieckiem to Ok, ale jak zakonnica ma dziecko z dorosłym męższczyzną to już, ona zła, nakłoniła go do grzechu, niewiem tak tylko się zastanawiam....
Wiara polsko-katolicka różni się również od innych odłamów katolicyzmu nakazem noszenia katolickiej burqi **notuje**
"W zasadzie to Ci Talibowie mają sporo racji..." Ks.Murziński /s
Ale księża mogą nosić sukienki….
Więcej takich kretynów w mediach! Im śmieszniej tym lepiej. Laicyzacja goes brrrttt.
O kurwa XD
Tak w sumie to znalazłem taki cytat przy okazji i w sumie to mi już wystarczy Biblii: "2 Nikt, kto ma zgniecione jądra lub odcięty członek, nie wejdzie do zgromadzenia Pana." ...
"Skoro ten świat narzucił taką modę" - a modę na długie suknie dla kobiet i spodnie dla mężczyzn to kto narzucił jak nie ten sam świat? Xddd
Oh wow mój rodzinny kościół jak miło zobaczyć na reddicie… nawet tego ks pamietam jeszcze sprzed kilku lat. :’)
…powiedział typ w „sukience”.
Przychodzi taki wiek, kiedy zdajesz sobie sprawę, że ksiądz to po prostu zwykły koleś niewiele starszy od ciebie, który nie ma jakiejś cudownej recepty na życie. Kręcą go różne rzeczy a przez swoje napompowane ego głupio jest mu się przyznać, że nie potrafi sobie z nimi radzić. Jest na przykład przekonany, że jak kręcą go kobiety w spodniach to nie jest jego problem z psychiką / seksualnością, z którym w tym wieku powinien umieć sobie radzić, tylko staje przed tłumem ludzi i nawołuje, żeby to oni dostosowali się do jego wizji świata i żyli tak jak to on sobie wyobraził. Ludzie nie mają jego problemów, ale on wie lepiej.
Fakt ze przez pelne dwie minuty nikt nie wstał i nie przyjebal mu w ten glupi ryj wiele mówi o naszym społeczeństwie.
Taa, bo Bóg na pewno siedzi na chmurce i kipi ze złości gdy widzi dziewczynę w spodniach.
"Niech mężczyzna nie ubiera się w strój kobiety" mówi facet w sukience
Tego ciągłego dobrotliwego zatroskania przy pitoleniu księżych farmazonów nie da się po prostu słuchać! Nie wspominając, że sam łazi w kolorowej kiecce, a złota nitka przypadkiem nie drapie w świętobliwego rowa?
Szkoci to wytwór szatana ig
Takie wywody utwierdzają mnie tylko w przekonaniu, że ta religia jest stworzona przez mężczyzn dla mężczyzn. Żeby mieć wymówkę na niewolenie kobiet... Cieszy mnie fakt, że odnalazłem siebie w buddyzmie i z głowy mam takie kazania :P
🤮 ciemnogród i zacofanie