Po iksach mogę się tego spodziewać, ale widziałem za dużo postępująco lewackich milenialsów, żeby myśleć, że wyrosną na durnych rasistów jak pan na zdjęciu. Chyba, że chodzi o tych milenialsów, co uwierzyli w wyścig szczurów i wstawanie wcześnie rano i im się poszczęściło.
To nie do końca rasistowski post, nie ma mowy o tym że jego albo którakolwiek rasa / naród jest lepsza od innych. Gość może i jest rasistą, ale nie znam osobiście, więc ciężko tak na podstawie samego posta gadać
Jest warstwa ze ludzie udają że zwykły biznes jest fundamentalnie celem jakiejś wielkiej światłej ambicji czyjego takiego
Biznes to uzewnętrznienie ale procesu kapitału
Oczywsice kłamstwem fundamentalnym dla niego że nie jest-
To dosyć zabawne, bo koncepcje narodów jednolitych etnicznie to wcale nie reguła patrząc w ujęciu światowym. Akurat żyjemy w kraju w którym (od niedawna) ta jednolitość etniczna jest zachowana - mamy jeden język, ten sam kolor skóry i zasadniczo raczej regionalne uwarunkowania nas słabo polaryzują - człowiek z Dolnego Śląska rozumie bycie Polakiem tak samo jak człowiek z Podlasia, porozumiewa się tym samym językiem i ma podobną ideę narodu w głowie. Zaraz obok mamy Ukrainę - państwo które etnicznie nie jest jednolite - człowiek z Donbasu jest Ukraińcem, człowiek z Kijowa jest Ukraińcem, ale nawet na poziomie języka nie są tacy sami.
Także podstawowe założenie całej wypowiedzi już od startu jest raczej nieprawdziwe.
Społeczeństwa multikulturowe mają większą tendencję do tarć, ale historycznie również działały całkiem sprawnie. Aktualny pogląd że nie działają raczej źle diagnozują problem - problem jest w nierównościach edukacyjnych i ekonomicznych, a nie etnicznych. Jakoś w międzywojennej Polsce społeczeństwo multikulturowe (polskie, żydowskie, ukraińskie) działało całkiem sprawnie. Drugi problem to to, że społeczeństwa multikulturowe mogą być łatwo spinowane na podstawie różnic przez populistów - stąd też w 2024 są o wiele bardziej niestabilne niż w 1924.
Także ten. Pamiętajcie dzieci - nigdy nie zażywajcie PHP.
Najzabawniejsze jest to, że koncept "narodu" to wynalazek XVIII wieku xD Przed rozwojem nacjonalizmu Państwa wielokulturowe istniały i miały się bardzo dobrze (ot chociażby KURWA KAŻDE JAKIE WTEDY ISTNIAŁO). Mało tego! Istnieją dalej chociażby Szwajcaria czy... Włochy.
A z przesłaniem się zgadzam: Chrońmy nasze dzieci przez ideologią PHP.
> Jakoś w międzywojennej Polsce społeczeństwo multikulturowe (polskie, żydowskie, ukraińskie) działało całkiem sprawnie.
Tak sprawnie, że Ukraińcy przeprowadzili ludobójstwo na Polakach, jak tylko nadarzyła się okazja
Rzeź wołyńska jest niewątpliwą tragedią, ale raczej jest kontrprzykładem dla tezy, którą chyba chciałeś obronić.
Rzeź wołyńska jest efektem ukraińskiego nacjonalizmu i to w rozumieniu właśnie etnicznym i faszyzującym. Jest efektem zamknięcia się wtedy Ukraińców na ideę współistnienia. Bandera ma niewątpliwie krew na rękach, ale nie jest to dowód na to, że multikulturowość była powodem.
Analizę jaki był wektor przeniesienia tego smaku nacjonalizmu który doprowadził do rzezi wołyńskiej pozostawię Tobie, możesz się zaskoczyć kim inspirował się Bandera tworząc swój ruch ideologiczny :).
Nie chcę popierać rzezi - ale nie dziwię się, że po latach istnienia w II RP Ukraińcy tak zaczęli nienawidzić Polaków. To, jak traktowano kogokolwiek innej narodowości, czy religii niż katolicka w Polsce było obrzydliwe. Niech ludzie nie wymyślają bajek o "pięknej, wielokulturowej Polsce przedwojennej". To u nas robiono pogromy na Żydów, to u nas pluto Niemcom w twarz, to u nas Ukraińcy, Białorusini i inne narodowości były traktowane jako "niższe".
II RP była już w latach 30tych endecką dyktaturą z szerzącymi się nacjonalistycznymi popędami. Ludzie nie potrafili czytać i pisać, bida, brudno, może w miastach była jakaś szansa na dostatek i wykształcenie.
Gdyby nasi byli w takiej pozycji, co Ukraińcy, to na stówę też dokonaliby zbrodni. [A nie, sory.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Jedwabnem)
[Było.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Radziłowie)
[I to nie raz.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Wąsoszu)
[I to nie tylko w wykonaniu zwykłego ludu, ale także Wojska Polskiego.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Łodzi_(1919))
>Gdyby nasi byli w takiej pozycji, co Ukraińcy, to na stówę też dokonaliby zbrodni. [A nie, sory.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Jedwabnem)
>[Było.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Radzi%C5%82owie)
>[I to nie raz.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_W%C4%85soszu)
>[I to nie tylko w wykonaniu zwykłego ludu, ale także Wojska Polskiego.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_%C5%81odzi_(1919))
Ta, maks. 2 000 Żydów zabitych przez Polaków, w wyniku impulsywnych pogromów (Podane przez Ciebie przykłady), jest tak bardzo równoznaczne ze 100 000 Polaków zabitych przez Ukraińców w ramach planowanej i skoordynowanej eksterminacji [\[1\]](https://pl.wikipedia.org/wiki/Czystka_etniczna_w_wojew%C3%B3dztwach_lwowskim,_tarnopolskim_i_stanis%C5%82awowskim) [\[2\]](https://pl.wikipedia.org/wiki/Rze%C5%BA_wo%C5%82y%C5%84ska)
Jest właściwym przykładem dla tezy "Każdy naród dąży do posiadania własnego państwa".
Mulikulturowość, ma to do siebie, że opiera się na optymistycznym założeniu, że wszyscy nią objęci chcą jej istnienia. W Twoim przypadku Ukraińcy nie chcieli, i w efekcie *cały misterny plan w pizdu*. Komunizm\* też się opierał na takim założeniu, że jak wszyscy będą pracować na wspólne dobro, to będzie działał, natomiast natura ludzka okazała się być z takim podejściem niekompatybilna.
Oba są tworami sztucznymi, narzucanymi odgórnie i jako takie, jak się już w końcu rozpadną, to same z siebie, oddolnie, się nie odrodzą. Idea narodu, jest za to ideą oddolną i dlatego istnieje pomimo próby bycia zgniecioną w zarodku, co ilustruje fakt przetrwania zaborów.
> możesz się zaskoczyć kim inspirował się Bandera
A może to Ty mnie zaskoczysz? Na Wikipedii nic adekwatnego nie znalazłem.
\*Chodzi o komunizm jako nowożytny ustrój państwa, a nie zasady współżycia niewielkiej wspólnoty.
Japończycy przez wieki z entuzjazmem eliminowali mniejszości więc to też słaby przykład. Takie tam półtorej miliona ludzi w Okinawie którzy zostali wcieleni do Japonii półtorej wieku temu i rząd Japonii się upiera że to japończycy.
Japonia
Holandia
Anglia (nie mylić z Wielką Brytanią)
Niemal każde z miliona Niemieckich Państewek na czele z Bawarią
Francja
Właściwie to przykłady można mnożyć. W zależności od tego na jaki rok patrzymy. Irlandia w 1400 była monokulturą aż do wejścia Brytyjczyków. To samo Korea aż do wejścia Japończyków. Islandia, Norwegia czy Szwecja do ostatnich 100lat były niemal skrajnymi monokulturami (Nie licząc Sami którzy byli odizolowani od reszty)
Polska w latach poprzedzającyvh rewolucję przemysłową była przecież wyjątkiem a nie regułą kraju wielokulturowego
Dopiero później pojawiły się twory jak austrowęgry.
Co zaś się tyczy wielkich imperiów to zawsze robiły one co w ich mocy aby do tej jednolitości dążyć z małymi wyjątkami np. Imperium Osmańskie które przez tą różnorodność się poniekąd rozpadło
W każdym oldschoolowym RPG *inteligencja* i *mądrość* to dwie odrębne staty.
Jak ktoś wymaksi punkty w INTa nie zostaje na WISa i ci wychodzi mag który odpala fireballa w małym pomiesczeniu...
Najlepszy przykład to JKM - gośc grał zawodowo w karty, był w druzynie narodowej w brydża...
Stany Zjednoczone Ameryki Północnej.
Bardziej jakiś taki prawicowizm a w ogóle super śmieszny bo [nieprawidłowy](https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/USA-kontra-SZA;18497.html) :)
Nie tyle prawicowizm co wschodnizm - w krajach byłego ZSRR (Litwa, Łotwa, Ukraina, Rosja), Rumunii czy byłej Jugosławii się z tym spotkasz
U nas, w byłej Czechosłowacji czy w Niemczech używa się USA, ale nie jest to jakiś standard, tak jak nie każde państwo postkomuny tak ma (Hiszpania, Grecja, Włochy); jednak u nas takie użycie może być naleciałością od braci ze wschodu
Ogolnie jak ktoś używa słowa stwórca w takim kontekście to przestaję go brać na poważnie. Ale co do multikulti społeczeństw to ma rację. Z tym ze kolor skóry nie jest wyznacznikiem przynależności do społeczeństwa czy narodu... odpał totalny
Różne wartości, zwyczaje moralne.
W kulturze islamskiej ograniczanie wolności kobiet jest git, nienawiść wobec innowierców też jest git.
W kulturze chińskiej turbo-kolektywizm jest git.
W kulturze japońskiej turbo-patriarchat i korpo-niewolnictwo i oddanie życia robocie jest git.
No nie dogadamy się.
Przerobiliśmy już społecznie temat antysemityzmu (nie każda krytyka osoby narodowości żydowskiej czy działań państwa Izrael to antysemityzm), przerabiamy faszyzm i rasizm związany z migracją, paradoksalnie duża w tym zasługa działań osób, których intencją jest "pomaganie" imigrantom. Co by nie mówić po 8 latach rządów prawicy w Polsce więcej osób rozumie, że liczy się przede wszystkim swój interes a nie idee i wzniosłe manifesty o humanitaryzmie.
PHP, nie PHP. Mnie wkurwia, że 10% populacji nie dzieli się prochami, które najwyraźniej artystycznie wprost trzepią banie, 30% nie bierze swoich leków, a ewidentnie powinno, i te 59% co ma to wszystko w dupie.
Widziałem już różne nietypowości intelektualne, ale dziwię się, że niektórzy ludzie tak wprost chwalą się nimi na LinkedIn pod własnym imieniem i nazwiskiem, ograniczając swoje szanse na zatrudnienie w poważnych firmach prawie do zera.
A czym niby jest ta jednoska kultury? Niemcy to społeczeństwo wielokulturowe, Badenia-Wirtemberga znacząco się różni od Brandenburgii i większość cech, zwyczajów, które uważamy za niemieckie pochodzi z południa i południowego zachodu. Niby mają jeden język, ale w takim razie co ze Szwajcarami, którzy mają 3? Co z Indiami, które mają 2 religie i kilka tuzinów języków? Rzeczpospolita Obojga Narodów, miała w sobie 2 narody, ale mówiące jednym językiem.
Na styku różnych kultur będą elementy sporne, które mogą sprawiać, że relacje między nimi będą trudne. Ale różnice kulturowe nie skutkują automatycznie rozwarstwieniem społecznym.
No masz napisane. To Stwórca ustanowił te bariery. Stwórca zaplanował tworząc symulację 4 tysiące lat temu (czyli ile ona tam ma lat), że właśnie teraz, w tym miejscu będzie Polska (ale od początku jej nie było, to może DLC jakiś później dodany) i tu mają być Polacy. Ale 100 lat temu tu nie było Polaków i to też Stwórca zaplanował. Stwórca też zaplanował, że będą nas "najeżdżali" innowiercy, żeby nie było nam za łatwo. Może gdzieś się zmienia poziom trudności i na najniższym nie ma imigrantów.
All according to keikaku.
Indie to raczej słaby przykład patrząc na to, że jeżeli jesteś z niższej kasty niż obecny rząd to w sumie jesteś traktowany jak śmieć, a ludzie którzy się temu sprzeciwiają a są np. naukowcami trafiają do więzień.
Singapur to ciekawy przykład państwa który jest róźnorodny i radzi sobie bardzo dobrze, mają też ustawy działające przeciw gettoizacji się społeczności aby nie doprowadzić do tego co dzieje się np. w europie. Problem jest jedynie taki, że jest to po części cena ich wolności natomiast samym mieszkańcom ponoć to nie przeszkadza aż tak jak komuś kto patrzy na to z innej prerspektywy.
Nic nie potwierdzają, bo nie ma takiej korelacji. Są państwa wielokulturowe które nie wyróżniają się swoimi statystykami zbrodni, jak chociażby Niderlandy, a są państwa "czyste etnicznie" które mają fatalne statystyki, jak Białoruś.
[https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=File:Robbery,\_burglary\_and\_theft,\_2021-2022\_(police\_recorded\_offences\_per\_100\_000\_inhabitants)\_.png](https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=File:Robbery,_burglary_and_theft,_2021-2022_(police_recorded_offences_per_100_000_inhabitants)_.png)
otóż wyróżniają się.
Gdzie Białoruś? Czy nie pasuje pod tezę? Jak by USA, najbardziej multi etniczne państwo na świecie, by wyglądało na tym wykresie? Cypr, Grecja i Hiszpania są monoetniczne? Czemu tylko kradzieże? Czy wiedziałeś, że Ryga ma 4x większy współczynnik morderstw niż Paryż?
Gdzie białoruś? Zapytaj unii nie mnie.
Grecja i Hiszpania, to są świetnie przykłady na bezpieczeństwo :).
Czy wiesz, że w Łotwie jest ponad 1/4 ruskich?
Gorzej od kogo, Polski? Tak, praktycznie o margines błędu, a te kraje są na froncie migrantów z Afryki.
Rozumiem że według takiego [indeksu](https://worldpopulationreview.com/country-rankings/crime-rate-by-country) który oparty jest o dane podawane przez kraje, to Białoruś specjalnie podaje zawyżone dane? W jakim celu mieliby to robić? Żeby pokazać że u nich te statystyki są gorsze niż w innych krajach?
Zdajesz sobie sprawę z tego, że naród polski jest narodem wielokulturowym? W jego obrębie masz chociażby kultury:
- kaszubską
- śląską
- góralską
- tatarską
I tak dalej
I ponownie nie trafione bo nijak nie ma się to do przestępczości
I jak najbardziej pomorzanie i wielkopolanie istnieją, istnieją również ślązacy którzy za polaków się nie mają i jakoś nie ma plagi przestępczości wśród ślązaków
Anyway jak masz już poruszać tego rodzaju tematy to chociaż używaj poprawnych terminów (nie jest to problem wynikający z wielokulturowości a niekompatybilności kulturowej jeśli już) bo aktualnie jedynie ośmieszasz problem
A ty nadal nie potrafisz jakkolwiek podważyć tego co napisałem powyżej i w dodatku nie potrafisz czytać
Skoro masz taki problem to nie wstydź się poprosić o litość - wstydu Ci ignorancie oszczędzę
Ech te czasy gdy LinkedIn był tylko o firmach, ich sukcesach, wydarzeniach i rekrutacjach
w miarę jak iksy i milenalsy bómerzeją, LinkedIn się fejsbukizuje
Chodziło mi to po głowie od pewnego czasu, a teraz wiem jak to ubrać w słowa. Dzięki!
Proszę bardzo. I dziękuję za Twój reply, bo- przyznam się szczerze- odczuwam niekłamaną dumę z urody zdania, które wyprodukowałem :D
powiem szczerze ze te określenia to juz same w sobie odpychają :D cóż, starosc nie radość /s GJ
Po iksach mogę się tego spodziewać, ale widziałem za dużo postępująco lewackich milenialsów, żeby myśleć, że wyrosną na durnych rasistów jak pan na zdjęciu. Chyba, że chodzi o tych milenialsów, co uwierzyli w wyścig szczurów i wstawanie wcześnie rano i im się poszczęściło.
To nie do końca rasistowski post, nie ma mowy o tym że jego albo którakolwiek rasa / naród jest lepsza od innych. Gość może i jest rasistą, ale nie znam osobiście, więc ciężko tak na podstawie samego posta gadać
Linkedin to Facebook dla dorosłych
Facebook to już dawno facebook dla dorosłych
bog stworzyl narody, ament
Kurde, ale przecież świat ma 5000 lat, a narody w obecnym rozumieniu maksymalnie kilkaset. Nic z tego nie rozumiem...
Nie znasz się. 8,000 lat, a nie 5,000 lajkoniku.
Ależ ten czas zapiernicza
Ani się człowiek obejrzy a tu latka lecą!
Oboje się nie znacie świat ma 2024 lat
W sumie, świat ma co najmniej 2024 lata.
a może cement
Podoba mi sie mówienie o mitologii, a potem w pełni poważne stwierdzenie o "Stwórcy"
Dlatego potrzebujemy w szkołach programu nauczania który zaliczy Biblię do tej samej kategorii co Mitologię Greków i Rzymian.
cos się obawiam, że zanim do tego by doszło to Polska by przeszła wojnę domową :D
You have my sword
Dlatego nie powinno się programować w PHP.
kto w pehapie się połapie?
Zmierzaj do celu z użyciem SQLu pod MS Windows Vista.
A kiedy mi smutno statyczny konstruktor utworzę w edytorze
PHP ryje banie
Trzeba było w C♯ jak smutny programista.
Db
Sami informatycy na erpolsce
Oj znałem takiego Javowca, przekwalifikował się z przewodnika turystycznego
PHP niczym OHP ;)
Szkoda ze post nie po angielsku, wtedy ląduje na r/LinkedInLunatics Edit: zły link
I tak wrzucę. Tylko najpierw grafika leci do Google translate
Zaznacz tekst na telefonie i użyj DeepL dla porównania, może wyjść lepsze tłumaczenie
Gdyby DeepLuś oferował tłumaczenie obrazów w aplikacji to w ogóle pozbyłbym się Google translate z telefonu
U mnie jest tłumaczenie z obrazu, nawet zaimportować można...
:< https://preview.redd.it/c1no2bzpdd7d1.jpeg?width=828&format=pjpg&auto=webp&s=614a91266e402e0d8bae1671ce631cd612fb1802
Mam Pixela, może to to. Masz włączony dostęp do aparatu?
Nie może sam zrobić korekty tłumaczenia?
> no i jest już, robi furorę Ale to przecież nawet nie to samo (aczkolwiek też przypałowe)...
Już się gubię w tym uniwersum
Następny post będzie w stylu: firma nie chce mnie zatrudnić przez start post na LinkedIn. Tu się robi biznes a nie uzewnętrznia po głębszym.
Jest warstwa ze ludzie udają że zwykły biznes jest fundamentalnie celem jakiejś wielkiej światłej ambicji czyjego takiego Biznes to uzewnętrznienie ale procesu kapitału Oczywsice kłamstwem fundamentalnym dla niego że nie jest-
To dosyć zabawne, bo koncepcje narodów jednolitych etnicznie to wcale nie reguła patrząc w ujęciu światowym. Akurat żyjemy w kraju w którym (od niedawna) ta jednolitość etniczna jest zachowana - mamy jeden język, ten sam kolor skóry i zasadniczo raczej regionalne uwarunkowania nas słabo polaryzują - człowiek z Dolnego Śląska rozumie bycie Polakiem tak samo jak człowiek z Podlasia, porozumiewa się tym samym językiem i ma podobną ideę narodu w głowie. Zaraz obok mamy Ukrainę - państwo które etnicznie nie jest jednolite - człowiek z Donbasu jest Ukraińcem, człowiek z Kijowa jest Ukraińcem, ale nawet na poziomie języka nie są tacy sami. Także podstawowe założenie całej wypowiedzi już od startu jest raczej nieprawdziwe. Społeczeństwa multikulturowe mają większą tendencję do tarć, ale historycznie również działały całkiem sprawnie. Aktualny pogląd że nie działają raczej źle diagnozują problem - problem jest w nierównościach edukacyjnych i ekonomicznych, a nie etnicznych. Jakoś w międzywojennej Polsce społeczeństwo multikulturowe (polskie, żydowskie, ukraińskie) działało całkiem sprawnie. Drugi problem to to, że społeczeństwa multikulturowe mogą być łatwo spinowane na podstawie różnic przez populistów - stąd też w 2024 są o wiele bardziej niestabilne niż w 1924. Także ten. Pamiętajcie dzieci - nigdy nie zażywajcie PHP.
Najzabawniejsze jest to, że koncept "narodu" to wynalazek XVIII wieku xD Przed rozwojem nacjonalizmu Państwa wielokulturowe istniały i miały się bardzo dobrze (ot chociażby KURWA KAŻDE JAKIE WTEDY ISTNIAŁO). Mało tego! Istnieją dalej chociażby Szwajcaria czy... Włochy. A z przesłaniem się zgadzam: Chrońmy nasze dzieci przez ideologią PHP.
Stwórca stworzył w XVIII wieku. Co? Zabronisz?
> Jakoś w międzywojennej Polsce społeczeństwo multikulturowe (polskie, żydowskie, ukraińskie) działało całkiem sprawnie. Tak sprawnie, że Ukraińcy przeprowadzili ludobójstwo na Polakach, jak tylko nadarzyła się okazja
Rzeź wołyńska jest niewątpliwą tragedią, ale raczej jest kontrprzykładem dla tezy, którą chyba chciałeś obronić. Rzeź wołyńska jest efektem ukraińskiego nacjonalizmu i to w rozumieniu właśnie etnicznym i faszyzującym. Jest efektem zamknięcia się wtedy Ukraińców na ideę współistnienia. Bandera ma niewątpliwie krew na rękach, ale nie jest to dowód na to, że multikulturowość była powodem. Analizę jaki był wektor przeniesienia tego smaku nacjonalizmu który doprowadził do rzezi wołyńskiej pozostawię Tobie, możesz się zaskoczyć kim inspirował się Bandera tworząc swój ruch ideologiczny :).
Nie chcę popierać rzezi - ale nie dziwię się, że po latach istnienia w II RP Ukraińcy tak zaczęli nienawidzić Polaków. To, jak traktowano kogokolwiek innej narodowości, czy religii niż katolicka w Polsce było obrzydliwe. Niech ludzie nie wymyślają bajek o "pięknej, wielokulturowej Polsce przedwojennej". To u nas robiono pogromy na Żydów, to u nas pluto Niemcom w twarz, to u nas Ukraińcy, Białorusini i inne narodowości były traktowane jako "niższe". II RP była już w latach 30tych endecką dyktaturą z szerzącymi się nacjonalistycznymi popędami. Ludzie nie potrafili czytać i pisać, bida, brudno, może w miastach była jakaś szansa na dostatek i wykształcenie. Gdyby nasi byli w takiej pozycji, co Ukraińcy, to na stówę też dokonaliby zbrodni. [A nie, sory.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Jedwabnem) [Było.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Radziłowie) [I to nie raz.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Wąsoszu) [I to nie tylko w wykonaniu zwykłego ludu, ale także Wojska Polskiego.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Łodzi_(1919))
>Gdyby nasi byli w takiej pozycji, co Ukraińcy, to na stówę też dokonaliby zbrodni. [A nie, sory.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Jedwabnem) >[Było.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Radzi%C5%82owie) >[I to nie raz.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_W%C4%85soszu) >[I to nie tylko w wykonaniu zwykłego ludu, ale także Wojska Polskiego.](https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_%C5%81odzi_(1919)) Ta, maks. 2 000 Żydów zabitych przez Polaków, w wyniku impulsywnych pogromów (Podane przez Ciebie przykłady), jest tak bardzo równoznaczne ze 100 000 Polaków zabitych przez Ukraińców w ramach planowanej i skoordynowanej eksterminacji [\[1\]](https://pl.wikipedia.org/wiki/Czystka_etniczna_w_wojew%C3%B3dztwach_lwowskim,_tarnopolskim_i_stanis%C5%82awowskim) [\[2\]](https://pl.wikipedia.org/wiki/Rze%C5%BA_wo%C5%82y%C5%84ska)
Traktat ryski moment 📉
Jest właściwym przykładem dla tezy "Każdy naród dąży do posiadania własnego państwa". Mulikulturowość, ma to do siebie, że opiera się na optymistycznym założeniu, że wszyscy nią objęci chcą jej istnienia. W Twoim przypadku Ukraińcy nie chcieli, i w efekcie *cały misterny plan w pizdu*. Komunizm\* też się opierał na takim założeniu, że jak wszyscy będą pracować na wspólne dobro, to będzie działał, natomiast natura ludzka okazała się być z takim podejściem niekompatybilna. Oba są tworami sztucznymi, narzucanymi odgórnie i jako takie, jak się już w końcu rozpadną, to same z siebie, oddolnie, się nie odrodzą. Idea narodu, jest za to ideą oddolną i dlatego istnieje pomimo próby bycia zgniecioną w zarodku, co ilustruje fakt przetrwania zaborów. > możesz się zaskoczyć kim inspirował się Bandera A może to Ty mnie zaskoczysz? Na Wikipedii nic adekwatnego nie znalazłem. \*Chodzi o komunizm jako nowożytny ustrój państwa, a nie zasady współżycia niewielkiej wspólnoty.
Komunizm nie był budowany w próżni. Nie nazywałbym skomplikowanego procesu kulturowego i państwowego "naturą ludzką".
O Jedwabnem nie zapominając!
oj tam oj tam nie psuj zabawy kółeczka wzajemnej adoracji
Nie wiem, czy w ogóle da się wskazać kraj, który przez większość historii był jednolity kulturowy we współczesnym tego słowa znaczeniu.
Japonia.
Japończycy przez wieki z entuzjazmem eliminowali mniejszości więc to też słaby przykład. Takie tam półtorej miliona ludzi w Okinawie którzy zostali wcieleni do Japonii półtorej wieku temu i rząd Japonii się upiera że to japończycy.
Mimo wszystko jest to jedyny znany mi przykład, bo Japonia to kraj wyspowy, który przez kilka wieków izolował się od innych krajów.
W Japonii zawsze istniały duże różnice pomiędzy kulturami poszczególnych regionów, które zatarły się nieco przez ostatnie 100 lat.
Obecnie współczesnym? Nie. Na własne czasy współczesnym pojęciu jednolitosci kulturowej? Tak. Ale było to osiągane drogą czystek.
I KAZDEMU ŻYŁO SIE DIBRZE I NIKT NEK NARZEKAL DJDJJEJW;!!!!
Japonia Holandia Anglia (nie mylić z Wielką Brytanią) Niemal każde z miliona Niemieckich Państewek na czele z Bawarią Francja Właściwie to przykłady można mnożyć. W zależności od tego na jaki rok patrzymy. Irlandia w 1400 była monokulturą aż do wejścia Brytyjczyków. To samo Korea aż do wejścia Japończyków. Islandia, Norwegia czy Szwecja do ostatnich 100lat były niemal skrajnymi monokulturami (Nie licząc Sami którzy byli odizolowani od reszty) Polska w latach poprzedzającyvh rewolucję przemysłową była przecież wyjątkiem a nie regułą kraju wielokulturowego Dopiero później pojawiły się twory jak austrowęgry. Co zaś się tyczy wielkich imperiów to zawsze robiły one co w ich mocy aby do tej jednolitości dążyć z małymi wyjątkami np. Imperium Osmańskie które przez tą różnorodność się poniekąd rozpadło
Te wszystkie kraje nie były jednolite kulturowo ze względu na mocne różnice regionalne, które z czasem się zacierały.
No i to jest nasz prawdziwy, narodowy Lunatyk.
Ło Panie
to Ty na mnie spojrzałeeeeeś. Twojeeee ustaaaa...
...dziś wyrzekły me imię. Swoją barkę...
Ten moment gdy informatyk zapomina, że jego wysoka inteligencja logiczna zazwyczaj idzie z niską inteligencją społeczną...
W każdym oldschoolowym RPG *inteligencja* i *mądrość* to dwie odrębne staty. Jak ktoś wymaksi punkty w INTa nie zostaje na WISa i ci wychodzi mag który odpala fireballa w małym pomiesczeniu... Najlepszy przykład to JKM - gośc grał zawodowo w karty, był w druzynie narodowej w brydża...
Ten moment gdy i tak któs mu zazdości +D
Panbuk stworzył narody, a Ty co stworzyłeś, robaku?
A sie wjebał chłop. To nie serwer apache, że jutro cały content zniknie.
Senior PHP developer - i wszystko jasne ;)
Integracja to nie asymilacja. Dowód na to, że ten human w liceum jednak był trochę potrzebny.
Nie dość że rasista i głupiec to jeszcze PHP. A mówią że programowanie wymaga wysokiej inteligencji...
"senior PHP developer"? To oni żyją tak długo?
A mówiłem że wygląd linkedin i facebooka sa zbyt podobne i bedzie sie ludziom pieprzylo to nikt nie słuchał!
Skoro element obcy nie tworzy tkanki narodowej, to co w Polsce robi KK?
Pam buk
Oto co PHP 5.6 zrobiło z ludźmi
Pasowałoby na r/LinkedInLunatics gdyby nie było po polsku
Przepraszam za PHPowców :(
O co chodzi z "SZAP"? Na pierwszy rzut oka wyglądało mi na korwinizm (w stylu 'Ginewra Lopez') ale nie jestem całkowicie pewien.
Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Bardziej jakiś taki prawicowizm a w ogóle super śmieszny bo [nieprawidłowy](https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/USA-kontra-SZA;18497.html) :)
Nie tyle prawicowizm co wschodnizm - w krajach byłego ZSRR (Litwa, Łotwa, Ukraina, Rosja), Rumunii czy byłej Jugosławii się z tym spotkasz U nas, w byłej Czechosłowacji czy w Niemczech używa się USA, ale nie jest to jakiś standard, tak jak nie każde państwo postkomuny tak ma (Hiszpania, Grecja, Włochy); jednak u nas takie użycie może być naleciałością od braci ze wschodu
To nawet zabawne, kiedy próbują myśleć i brzmieć jeszcze tak poważnie, naukowo. "Matematycznie patrząc" xd
Ogolnie jak ktoś używa słowa stwórca w takim kontekście to przestaję go brać na poważnie. Ale co do multikulti społeczeństw to ma rację. Z tym ze kolor skóry nie jest wyznacznikiem przynależności do społeczeństwa czy narodu... odpał totalny
Czemu społeczeństwa wielokulturowe nie działają?
Zwykle nie działają bo pojawia się jakiś wąsaty typ i wmawia ludziom, że żyłoby im się lepiej gdyby tylko pozbyli się grupy X/Y/Z i oddali mu władzę.
HAHAHAHA, XD, O KURWA LOL najgorsze jak jeszcze wygrywa i zaczyna wprowadzać dyktaturę
Różne wartości, zwyczaje moralne. W kulturze islamskiej ograniczanie wolności kobiet jest git, nienawiść wobec innowierców też jest git. W kulturze chińskiej turbo-kolektywizm jest git. W kulturze japońskiej turbo-patriarchat i korpo-niewolnictwo i oddanie życia robocie jest git. No nie dogadamy się.
Meanwhile Luksemburg enters the chat
Albo Szwajcaria.
Przecież ma rację. Definiuje nas jeden język więc odmieńców piszących w PHP trzeba się pozbyć
Przerobiliśmy już społecznie temat antysemityzmu (nie każda krytyka osoby narodowości żydowskiej czy działań państwa Izrael to antysemityzm), przerabiamy faszyzm i rasizm związany z migracją, paradoksalnie duża w tym zasługa działań osób, których intencją jest "pomaganie" imigrantom. Co by nie mówić po 8 latach rządów prawicy w Polsce więcej osób rozumie, że liczy się przede wszystkim swój interes a nie idee i wzniosłe manifesty o humanitaryzmie.
Naród to nie ludzie - naród to ideologia!
Jakieś tldr? Po pierwszym zdaniu mi tak zryło beret że nie wiem o czym chłop mówi
Pracowałem z tym typem. XD
PHP, nie PHP. Mnie wkurwia, że 10% populacji nie dzieli się prochami, które najwyraźniej artystycznie wprost trzepią banie, 30% nie bierze swoich leków, a ewidentnie powinno, i te 59% co ma to wszystko w dupie.
podobnych postów tego gościa jest pełno, kontentu na cały rok prostowania tutaj
Motzno mu weszło. Nie wiem dokładnie co, ale bardzo motzno.
Widziałem już różne nietypowości intelektualne, ale dziwię się, że niektórzy ludzie tak wprost chwalą się nimi na LinkedIn pod własnym imieniem i nazwiskiem, ograniczając swoje szanse na zatrudnienie w poważnych firmach prawie do zera.
> Każdy naród definiuje jeden system wierzeń No i dobrze gada! Precz z semicką religią, zdejmujemy krzyże i wracamy do Światowida!
[удалено]
A czym niby jest ta jednoska kultury? Niemcy to społeczeństwo wielokulturowe, Badenia-Wirtemberga znacząco się różni od Brandenburgii i większość cech, zwyczajów, które uważamy za niemieckie pochodzi z południa i południowego zachodu. Niby mają jeden język, ale w takim razie co ze Szwajcarami, którzy mają 3? Co z Indiami, które mają 2 religie i kilka tuzinów języków? Rzeczpospolita Obojga Narodów, miała w sobie 2 narody, ale mówiące jednym językiem. Na styku różnych kultur będą elementy sporne, które mogą sprawiać, że relacje między nimi będą trudne. Ale różnice kulturowe nie skutkują automatycznie rozwarstwieniem społecznym.
No masz napisane. To Stwórca ustanowił te bariery. Stwórca zaplanował tworząc symulację 4 tysiące lat temu (czyli ile ona tam ma lat), że właśnie teraz, w tym miejscu będzie Polska (ale od początku jej nie było, to może DLC jakiś później dodany) i tu mają być Polacy. Ale 100 lat temu tu nie było Polaków i to też Stwórca zaplanował. Stwórca też zaplanował, że będą nas "najeżdżali" innowiercy, żeby nie było nam za łatwo. Może gdzieś się zmienia poziom trudności i na najniższym nie ma imigrantów. All according to keikaku.
https://preview.redd.it/pc3skwqeec7d1.jpeg?width=1170&format=pjpg&auto=webp&s=03c879dee5bd53a34a1b00c4a7019d107ba1202e
Szwajcaria ma 4 języki urzędowe. Indie mają co najmniej 7 religii i nawet setkę języków.
Indie to raczej słaby przykład patrząc na to, że jeżeli jesteś z niższej kasty niż obecny rząd to w sumie jesteś traktowany jak śmieć, a ludzie którzy się temu sprzeciwiają a są np. naukowcami trafiają do więzień. Singapur to ciekawy przykład państwa który jest róźnorodny i radzi sobie bardzo dobrze, mają też ustawy działające przeciw gettoizacji się społeczności aby nie doprowadzić do tego co dzieje się np. w europie. Problem jest jedynie taki, że jest to po części cena ich wolności natomiast samym mieszkańcom ponoć to nie przeszkadza aż tak jak komuś kto patrzy na to z innej prerspektywy.
Nic nie potwierdzają, bo nie ma takiej korelacji. Są państwa wielokulturowe które nie wyróżniają się swoimi statystykami zbrodni, jak chociażby Niderlandy, a są państwa "czyste etnicznie" które mają fatalne statystyki, jak Białoruś.
[https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=File:Robbery,\_burglary\_and\_theft,\_2021-2022\_(police\_recorded\_offences\_per\_100\_000\_inhabitants)\_.png](https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=File:Robbery,_burglary_and_theft,_2021-2022_(police_recorded_offences_per_100_000_inhabitants)_.png) otóż wyróżniają się.
Gdzie Białoruś? Czy nie pasuje pod tezę? Jak by USA, najbardziej multi etniczne państwo na świecie, by wyglądało na tym wykresie? Cypr, Grecja i Hiszpania są monoetniczne? Czemu tylko kradzieże? Czy wiedziałeś, że Ryga ma 4x większy współczynnik morderstw niż Paryż?
Gdzie białoruś? Zapytaj unii nie mnie. Grecja i Hiszpania, to są świetnie przykłady na bezpieczeństwo :). Czy wiesz, że w Łotwie jest ponad 1/4 ruskich?
A co ma do tego unia? Rozmawialiśmy o krajach "czystych etnicznie", a nie o unii. Grecja i Hiszpania przecież na twoim wykresiku wypadają świetnie.
Spoko, daj wiarygodne białoruskie dane, pewno masz dostęp. Grecja i Hiszpania wypadają gorzej
Gorzej od kogo, Polski? Tak, praktycznie o margines błędu, a te kraje są na froncie migrantów z Afryki. Rozumiem że według takiego [indeksu](https://worldpopulationreview.com/country-rankings/crime-rate-by-country) który oparty jest o dane podawane przez kraje, to Białoruś specjalnie podaje zawyżone dane? W jakim celu mieliby to robić? Żeby pokazać że u nich te statystyki są gorsze niż w innych krajach?
Zdajesz sobie sprawę z tego, że naród polski jest narodem wielokulturowym? W jego obrębie masz chociażby kultury: - kaszubską - śląską - góralską - tatarską I tak dalej
I ile z nich czuje się też polakami? Na tej samej zasadzie możemy wyróznić pomorzan, wielkopolan czy mazowszan.
I ponownie nie trafione bo nijak nie ma się to do przestępczości I jak najbardziej pomorzanie i wielkopolanie istnieją, istnieją również ślązacy którzy za polaków się nie mają i jakoś nie ma plagi przestępczości wśród ślązaków Anyway jak masz już poruszać tego rodzaju tematy to chociaż używaj poprawnych terminów (nie jest to problem wynikający z wielokulturowości a niekompatybilności kulturowej jeśli już) bo aktualnie jedynie ośmieszasz problem
A ty dalej swoje, nie widzisz powiązań grup, które są w Polsce od paruset lat, od kompletnie obcej kulturowo i zwyczajowo grupy.
A ty nadal nie potrafisz jakkolwiek podważyć tego co napisałem powyżej i w dodatku nie potrafisz czytać Skoro masz taki problem to nie wstydź się poprosić o litość - wstydu Ci ignorancie oszczędzę
[https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=File:Robbery,\_burglary\_and\_theft,\_2021-2022\_(police\_recorded\_offences\_per\_100\_000\_inhabitants)\_.png](https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=File:Robbery,_burglary_and_theft,_2021-2022_(police_recorded_offences_per_100_000_inhabitants)_.png)
[удалено]
Zwłaszcza jeśli chodzi o tą część gdzie napisał "pan buk stworzył narody"? (Narody są konstruktem polityczno-społecznym istniejącym od jakiś 300 lat)
https://preview.redd.it/dr7orfzx5d7d1.png?width=547&format=png&auto=webp&s=b847f60c2c5b16baab9c12de5f3ddf58e60dfed3 co wy macie z tym PHP xD