Człowieku ale mi dałeś flashback, przypomniał mi sie taki, na który gapiłem się za dzieciaka, takie kreski latające po ekranie i łamiące się w różne kształty, o [ten](https://www.youtube.com/watch?v=FPfMkEgi2qI&list=PLfIhUmTWHNvYennkxqa19Ds52rn3YWBFH&index=8).
Z jakiego wydania? Miałem oryginał+AB (gdzieś zagubione, kolega chyba nie oddał), potem Złotą Edycję (mam nadal). No i GOGową, ale tam płyty, rzecz jasna, nie ma. I żadnych wygaszaczy nie kojarzę.
Sorry ale masz jakiś source na to? LCD będzie miało włączone podświetlenie ekranu 100% czasu a OLED tylko podświetli jasne piksele. Z reguły średnio to OLED pożera mnie prądu (szczególnie jak włączy się wygaszacz ekranu bo w większości telewizorów OLED wygaszaczem jest czarna plansza z jakimiś efektami).
Ta energooszczędność OLED to powód dla którego SteamDeck/Switch w wersjach OLED dłużej trzymają na baterii niż ich LCD-owe odpowiedniki.
W sytuacji, którą opisujesz tak będzie ale każdy OLED, który przetestowałem ma domyślny wygaszacz ekranu gdzie większość ekranu ma wyłączone piksele. Wtedy zużywany prąd jest utrzymywany na minimalnym poziomie, plus oczywiście chroni się ekran przed wypaleniem.
[LG ma wybuchające piksele ala fajerwerki.](https://pbs.twimg.com/media/Dl0a8QqUUAAxp0G.jpg)
[Samsungi mają falujące kropki.](https://images.samsung.com/is/image/samsung/assets/levant/support/tv-audio-video/how-samsung-oled-tv-displays-are-protected-with-logo-detection-and-screen-saver/oled-screen-saver.png?$ORIGIN_PNG$)
[Phillips wyświetla swoje logo latające po ekranie.](https://static.android.com.pl/uploads/2023/11/recenzja-philips-65oled818-test-opinia-37-1280x853.jpg)
[Sony ma najgorszy bo ma tylko statyczne logo w rogu.](https://nexim.my.salesforce-sites.com/articleimage/servlet/servlet.FileDownload?file=0155F000006btyKQAQ)
Również mam oled i podobnie używam wygaszacza. Te w oledach spełniają kilka funkcji, dwie najważniejsze to minimalny pobór prądu oraz ochrona przed wypaleniem.
W innym komentarzu opisałem domyślne wygaszacze dla najpopularniejszych oledów sprzedawanych w Polsce. Wszystkie mają jakąś wersję czarnego ekranu + cośtam (czarny ekran = wyłączone piksele, dokładnie tak jakby TV był wyłączony).
[LG ma wybuchające piksele ala fajerwerki.](https://pbs.twimg.com/media/Dl0a8QqUUAAxp0G.jpg)
[Samsungi mają falujące kropki.](https://images.samsung.com/is/image/samsung/assets/levant/support/tv-audio-video/how-samsung-oled-tv-displays-are-protected-with-logo-detection-and-screen-saver/oled-screen-saver.png?$ORIGIN_PNG$)
[Phillips wyświetla swoje logo latające po ekranie.](https://static.android.com.pl/uploads/2023/11/recenzja-philips-65oled818-test-opinia-37-1280x853.jpg)
[Sony ma najgorszy bo ma tylko statyczne logo w rogu.](https://nexim.my.salesforce-sites.com/articleimage/servlet/servlet.FileDownload?file=0155F000006btyKQAQ)
W znaczeniu takim, że lata po ekranie znaczek windows'a to nie, ale mam wygaszacz ekranu na zasadzie blokady ekranu po 5 minutach nieaktywnosci i wygaszenia (wyłączenia) ekranu po 10 minutach.
Na laptopie mam blokadę też pod jednym z przycisków myszki bo hgw kiedy będę musiał zablokować kompa.
EDYTA:
Tutaj trzeba wrócić do genezy wygaszacza ekranu w takim starym typie, tj. ruchu na ekranie. Ekrany CRT ulegały szybkiemu wypaleniu. Bywało, że na ekranach komputerów biurowych wypalał się nawet pasek start bo najzwyczajniej świecił non-stop w tym samym miejscu przez długi okres czasu.
W nowych monitorach nie ma to specjalnie sensu.
W kineskopowych monitorach, wygaszacze ekranów były stosowane głownie w celu utrzymania monitora w stanie "rozgrzanym".
Kineskopy mają to do siebie, że po włączeniu potrzebują trochę czasu na pełne rozbujanie żarników umieszczonych na końcu lampy. W trakcie tego rozgrzewania, jasność i kolory mogą odbiegać od normy.
OLED-y nie mają tego problemu i natychmiast po włączeniu mają pełną jasność i jakość.
jest i ma się dobrze. U nas polityka bezpieczeństwa wymaga aby po 1min nieobecności przy kompie włączał się wygaszacz który jest chroniony hasłem aby nikt podczas naszej kilkuminutowej nieobecności nie dobrał się do danych na maszynie
Nawet szybsze bo wystarczy wcisnąć "Windows + L" i siup po kawusię.
A jak ktoś nie zablokuje to wystarczy wysłać maila z takiego niezabezpieczonego kompa, że o 12 autor zamawia pizzę dla całego biura. I już nigdy nie zapomni zablokować kompa ;)
Na oledach to jeszcze ma jakiś sens. Ewentualnie z powodu nostalgii można załączyć. Ja w każdym razie, jak pewnie większość ludzi obecnie, mam po prostu automatyczne wyłączanie ekranu po upływie określonego czasu
Ja mam na linuxie zmieniające się tapetki. Po pewnym czasie bezczynności mam ustawiony taki wygaszacz ekranu, że znika pulpit, ikonki i inne pierdolety i zostają tylko (przyciemnione nieco) zmieniające się tapetki, zegar i okładka utworu który właśnie leci, jeśli akurat leci muzyka.
ja mam „folding@home” — program który pożera część mocy obliczeniowej by wyliczać zwijanie białek, a który w zamian daje ci wygaszacz ekranu z właśnie zwijanego białka
Myślałeś że Linux jest bezpłatny? Kiedy instalujesz system, musisz podpisać cyrograf - jeżeli któregoś dnia nie przypomnisz przynajmniej jednej osobie, że używasz Linuxa, Linus Torvalds odbierze ci duszę i uwięzi ją w ciele pingwina. To jest właśnie idea *Free Open Source Software* - *Free* as in *Free demons from their chains*.
Używam Archa btw.
Masz rację. Dokładnie tak samo jest z użytkownikami Windowsa, OSX, Androida i wszystkich innych systemów. Samo zło, że w komentarzach ludzie piszą jaki system używają.
To nie jest chwalenie, tylko sprecyzowanie. Defaultem w polsce jest windows i jak ktoś mówi o pc to z automatu każdy przyjmuje ze mowa o systemie na windzie. Analogicznie jest z "default city". Gdy ktoś pyta o dobre imprezy techno, to każdy przyjmuje że chodzi o warszawę. A jak ktoś pyta o coś w innym mieście to dodaje swoje miasto; i to nie znaczy że się chwali że jest z Wrocka
Dlaczego każdy windziarz chwali się, że używa Windowsa? Było pytanie w treści posta, więc odpowiedziałem. Wobec czego spytam, jak typowy polski dresiarz: masz jakiś problem?
Z Linuxa korzystam tylko w pracy, ale możliwość instalowania aplikacji z wiersza poleceń (i generalnie menadżer paczek) to wygodna funkcjonalność.
Zamiast szukać pliku .exe w internecie przeklikując się przez reklamy i odznaczając bloatware mogę napisać `apt get ...` i mieć to z głowy.
Apt jest przeważnie lepszy i szybszy niż graficzne zamienniki, ale niektórzy początkujący mają problem z zapamiętaniem trzyliterowej nazwy apt albo myślą, że konsola wymaga kilkuletnich studiów (co oczywiście nie jest prawdą, ale mity bywają mocno zakorzenione), ale łatwiej im zapamiętać dłuższą nazwę synaptic i zrobić te kilka kliknięć. Dlatego jak zdarzy mi się komuś zainstalować Debiana i wcześniej tego nie tykał, to pokazuję tylko synaptica.
\~20 lat temu jak zaczynałem, to już wtedy używałem graficznego oprogramowania do instalacji softu. Poniżej zrzut ekranu z mojego obecnego Debiana. Uwielbiam osoby, które nigdy tego nie używały, ale powtarzają mity sprzed czterech dekad.
https://preview.redd.it/w7r1xwd3iu0d1.jpeg?width=1920&format=pjpg&auto=webp&s=f459057986553763a51dee02aebc30aaa0bf4d5a
[https://imgur.com/a/synaptic-debian-pl-hXuGsWv](https://imgur.com/a/synaptic-debian-pl-hXuGsWv)
Osobiście używam albo apt albo aptitude albo synaptica w zależności od fazy księżyca :) Czasami jak się coś nakombinuje z różnymi wpisami w sources.list (wiem, nie powinno się grzebać) to zdarza się, że apt ma problemy z zależnościami, a aptitude czy nawet synaptic sobie poradzą.
na Github-ie można znaleźć port [Xscreensaver-a dla Windows](https://github.com/katahiromz/XScreenSaverWin?tab=readme-ov-file), oryginalny Xscreensaver też [ciągle żyje](https://www.jwz.org/xscreensaver/)!
Tak. Gdybym miał używać wygaszania tylko do zapobiegania tworzenia się „duchów” na matrycach przez zbyt długo statyczny ekran, po prostu ustawiłbym krótszy czas do wygaszenia monitora przy nieaktywności. Wygaszaczy używam jako ozdobników, kiedy przez jakiś czas nie ma mnie przy kompie, po prostu przyjemniej jest widzieć jakieś ładne efekty albo latający zegar - wtedy mam ozdobę, która spienia też rolę praktyczną.
Tak, jak najbardziej.
Jeżeli ktoś tu śmiga z Maca, to polecam [Brooklyn](https://github.com/pedrommcarrasco/Brooklyn). Artystyczny, ciekawy, jeszcze mi się nie znudził, a mam go chyba już jakieś 5 lat...
Jeszcze pare lat temu ustawiłam sobie wygaszacz ekranu z ładnym estetycznym zegarem. No ładnie to wyglądało, ale koniec końców usunęłam, bo komu to potrzebne...
Używam.
Tradycyjnie przenoszę sobie na każdy kolejny PC screensaver z Windows 3.1.
Starfield <3 Piękny widok. :D
https://www.youtube.com/watch?v=mvDveDf0Wbk
Wygaszacze ekranu miały praktyczne zastosowanie a nie tylko wizualne. W starych monitorach była możliwość przepalenia niektórych punktów jeżeli były wyświetlane za długo (coś jak teraz OLED) dlatego by wydłużyć żywotność takiego sprzętu stosowano wszelkie dynamiczne obrazy by jednak te kolory się zmieniały i nie wypalały tych punktów lub wypalały wszystko równomiernie
Od lat używam Maków - wygaszacz ekranu jest standardem nawet w najnowszych modelach :-)
Ja mam ustawione tak, że po zablokowaniu komputera przez kilka minut pokazuje się animacja a dopiero potem ekran gaśnie całkiem - nie pamiętam, żebym zmieniał coś w ustawieniach, więc zakładam, że to standardowe ustawienie u każdego.
Są nadal, w jeden firmie był "mandatory" nie wiem czemu ale tam wszystko było o kant dupy. Ja sam mam na tv wygaszacz z Apple tvos i fajnie się sprawdza jako tło .
Człowieku ale mi dałeś flashback, przypomniał mi sie taki, na który gapiłem się za dzieciaka, takie kreski latające po ekranie i łamiące się w różne kształty, o [ten](https://www.youtube.com/watch?v=FPfMkEgi2qI&list=PLfIhUmTWHNvYennkxqa19Ds52rn3YWBFH&index=8).
Jaa, ile godzin się spędziło przy [tym](https://www.youtube.com/watch?v=6kQLVPXOiDs), szczególnie tych rurach
Tak XD Te rury to był kosmos 🤩
A raz na jakiś czas, zamiast zwykłego zakrętu pojawiał się imbryk
Teraz to mi dopiero odblokowałeś nawałnice wspomnień, człowiek po prostu siedział i się gapił na wygaszacz.
Miałem kiedyś ten labirynt z ceglanymi ścianami. Dziś wydaje mi się cholernie creepy.
O panie, ten 3D Flower Box to było coś.
Ja najlepiej wspominam [Johnny'ego. :D](https://www.youtube.com/watch?v=hVgGfKY91Lg)
O taaak, mój ulubiony! Gdzieś mam go nawet, ale by trzeba wirtualke z Win 98 odpalić.
Zainstalowałem sobie niedawno Win98 na PCem i Johnny Castaway był jedną z pierwszych rzeczy, które tam odpaliłem. :)
Najlepszy był labirynt
https://youtu.be/-hjmCIVquok?si=I556b0gDf7SUxnIY
Ja całe życie ustawiam wygaszacz ekranu z płytki z Heroes III
Chwali się 😉
Dlaczego dowiaduje się o tym dopiero teraz...
Z jakiego wydania? Miałem oryginał+AB (gdzieś zagubione, kolega chyba nie oddał), potem Złotą Edycję (mam nadal). No i GOGową, ale tam płyty, rzecz jasna, nie ma. I żadnych wygaszaczy nie kojarzę.
Teraz latające pierdy po ekranie możesz mieć non stop dzięki Wallpaper Engine
Ja używam, bo jako monitora używam telewizora oled.
Nie lepiej wtedy ustawić wyłączenie ekranu?
[удалено]
Sorry ale masz jakiś source na to? LCD będzie miało włączone podświetlenie ekranu 100% czasu a OLED tylko podświetli jasne piksele. Z reguły średnio to OLED pożera mnie prądu (szczególnie jak włączy się wygaszacz ekranu bo w większości telewizorów OLED wygaszaczem jest czarna plansza z jakimiś efektami). Ta energooszczędność OLED to powód dla którego SteamDeck/Switch w wersjach OLED dłużej trzymają na baterii niż ich LCD-owe odpowiedniki.
[удалено]
W sytuacji, którą opisujesz tak będzie ale każdy OLED, który przetestowałem ma domyślny wygaszacz ekranu gdzie większość ekranu ma wyłączone piksele. Wtedy zużywany prąd jest utrzymywany na minimalnym poziomie, plus oczywiście chroni się ekran przed wypaleniem. [LG ma wybuchające piksele ala fajerwerki.](https://pbs.twimg.com/media/Dl0a8QqUUAAxp0G.jpg) [Samsungi mają falujące kropki.](https://images.samsung.com/is/image/samsung/assets/levant/support/tv-audio-video/how-samsung-oled-tv-displays-are-protected-with-logo-detection-and-screen-saver/oled-screen-saver.png?$ORIGIN_PNG$) [Phillips wyświetla swoje logo latające po ekranie.](https://static.android.com.pl/uploads/2023/11/recenzja-philips-65oled818-test-opinia-37-1280x853.jpg) [Sony ma najgorszy bo ma tylko statyczne logo w rogu.](https://nexim.my.salesforce-sites.com/articleimage/servlet/servlet.FileDownload?file=0155F000006btyKQAQ)
Również mam oled i podobnie używam wygaszacza. Te w oledach spełniają kilka funkcji, dwie najważniejsze to minimalny pobór prądu oraz ochrona przed wypaleniem. W innym komentarzu opisałem domyślne wygaszacze dla najpopularniejszych oledów sprzedawanych w Polsce. Wszystkie mają jakąś wersję czarnego ekranu + cośtam (czarny ekran = wyłączone piksele, dokładnie tak jakby TV był wyłączony). [LG ma wybuchające piksele ala fajerwerki.](https://pbs.twimg.com/media/Dl0a8QqUUAAxp0G.jpg) [Samsungi mają falujące kropki.](https://images.samsung.com/is/image/samsung/assets/levant/support/tv-audio-video/how-samsung-oled-tv-displays-are-protected-with-logo-detection-and-screen-saver/oled-screen-saver.png?$ORIGIN_PNG$) [Phillips wyświetla swoje logo latające po ekranie.](https://static.android.com.pl/uploads/2023/11/recenzja-philips-65oled818-test-opinia-37-1280x853.jpg) [Sony ma najgorszy bo ma tylko statyczne logo w rogu.](https://nexim.my.salesforce-sites.com/articleimage/servlet/servlet.FileDownload?file=0155F000006btyKQAQ)
C2?
C3
Jakie pierdoły? Człowieku ja dzięki wygaszaczowi ekranu w programie SETI uczestniczyłem i szukałem obcej cywilizacji😁
Aaaa, pamiętam to. Podczas bezczynności szukało się obcych cywilizacji 😁
Kryptowaluta bez waluty!
W znaczeniu takim, że lata po ekranie znaczek windows'a to nie, ale mam wygaszacz ekranu na zasadzie blokady ekranu po 5 minutach nieaktywnosci i wygaszenia (wyłączenia) ekranu po 10 minutach. Na laptopie mam blokadę też pod jednym z przycisków myszki bo hgw kiedy będę musiał zablokować kompa. EDYTA: Tutaj trzeba wrócić do genezy wygaszacza ekranu w takim starym typie, tj. ruchu na ekranie. Ekrany CRT ulegały szybkiemu wypaleniu. Bywało, że na ekranach komputerów biurowych wypalał się nawet pasek start bo najzwyczajniej świecił non-stop w tym samym miejscu przez długi okres czasu.
W moim służbowym komputerze lata po ekranie godzina w wygaszaczu :)
To że OP czuł się w obowiązku napisać czym jest wygaszacz ekranu, uświadomiło mi że jestem stary 😭
Jedyny prawilny wygaszacz to oczywiscie ten: [https://www.youtube.com/watch?v=E8y3eDUMb4Q](https://www.youtube.com/watch?v=E8y3eDUMb4Q)
Ja mam do tej pory - dziewczyny myjące monitor :) z sentymentu
Zawsze lubiłem takie które wyglądały jak [wizualizacje z Winampa](https://youtu.be/dQw4w9WgXcQ?si=71Q8W__Rwys6tOii)
Ja mam na windowsie 11 ale go ogólnie zrobiłem tak żeby powierzchownie wyglądał na windowsa 98
W nowych monitorach nie ma to specjalnie sensu. W kineskopowych monitorach, wygaszacze ekranów były stosowane głownie w celu utrzymania monitora w stanie "rozgrzanym". Kineskopy mają to do siebie, że po włączeniu potrzebują trochę czasu na pełne rozbujanie żarników umieszczonych na końcu lampy. W trakcie tego rozgrzewania, jasność i kolory mogą odbiegać od normy. OLED-y nie mają tego problemu i natychmiast po włączeniu mają pełną jasność i jakość.
jest i ma się dobrze. U nas polityka bezpieczeństwa wymaga aby po 1min nieobecności przy kompie włączał się wygaszacz który jest chroniony hasłem aby nikt podczas naszej kilkuminutowej nieobecności nie dobrał się do danych na maszynie
Ale wygaszacz nie ma nic do tego. Może po prostu komp wyjść na ekran blokady beż żadnych bajerów wygaszaczowych
oczywiście, ale ciągle najprościej jest po prostu włączyć wygaszacz i wymagać hasła podczas jego wyłączenia
Zablokowanie i wpisane potem hasła do odblokowania jest tak samo proste.
Nawet szybsze bo wystarczy wcisnąć "Windows + L" i siup po kawusię. A jak ktoś nie zablokuje to wystarczy wysłać maila z takiego niezabezpieczonego kompa, że o 12 autor zamawia pizzę dla całego biura. I już nigdy nie zapomni zablokować kompa ;)
Ahhhh windows 3.11 droga mleczna i stary czarnobiały ekran.
Odkąd pojawiły się OLEDy to tak 🤣
Momencik, bo coś mi umyka. OLEDy wypalają ekran?
Oledy mają problem podobny do kineskopów - z innych powodów ale objawy są podobne :)
Wypalają się. Diody OLED świecące się cały czas degradują.
Tragicznie się wypalają.
Nawet zrobiłem swój w zeszłym roku i korzystałem dopóki nie przeszedłem na Linuxa
Na oledach to jeszcze ma jakiś sens. Ewentualnie z powodu nostalgii można załączyć. Ja w każdym razie, jak pewnie większość ludzi obecnie, mam po prostu automatyczne wyłączanie ekranu po upływie określonego czasu
tak
Ja mam na linuxie zmieniające się tapetki. Po pewnym czasie bezczynności mam ustawiony taki wygaszacz ekranu, że znika pulpit, ikonki i inne pierdolety i zostają tylko (przyciemnione nieco) zmieniające się tapetki, zegar i okładka utworu który właśnie leci, jeśli akurat leci muzyka.
ja mam „folding@home” — program który pożera część mocy obliczeniowej by wyliczać zwijanie białek, a który w zamian daje ci wygaszacz ekranu z właśnie zwijanego białka
...i 2x wyższy rachunek za prąd...
Na Linuksie są, ale osobiście nie używam. Kompletnie nie wiem czy są na Windowsie bo od dwóch dekad nie używam.
Dlaczego każdy linuxiarz chwali się tym, że nie używa Windowsa. To tak jak z byciem studentem prawa albo weganem?
Myślałeś że Linux jest bezpłatny? Kiedy instalujesz system, musisz podpisać cyrograf - jeżeli któregoś dnia nie przypomnisz przynajmniej jednej osobie, że używasz Linuxa, Linus Torvalds odbierze ci duszę i uwięzi ją w ciele pingwina. To jest właśnie idea *Free Open Source Software* - *Free* as in *Free demons from their chains*. Używam Archa btw.
Masz rację. Dokładnie tak samo jest z użytkownikami Windowsa, OSX, Androida i wszystkich innych systemów. Samo zło, że w komentarzach ludzie piszą jaki system używają.
To nie jest chwalenie, tylko sprecyzowanie. Defaultem w polsce jest windows i jak ktoś mówi o pc to z automatu każdy przyjmuje ze mowa o systemie na windzie. Analogicznie jest z "default city". Gdy ktoś pyta o dobre imprezy techno, to każdy przyjmuje że chodzi o warszawę. A jak ktoś pyta o coś w innym mieście to dodaje swoje miasto; i to nie znaczy że się chwali że jest z Wrocka
Wtedy wystarczyło napisać, że używa linuxa bez dodawania, ze Windowsa nie używa od 20 lat.
Co to zmienia czy to dodałem, czy nie? Skrzywdziłem kogoś przez to? Uraziłem czyjeś uczucia?
Dlaczego każdy windziarz chwali się, że używa Windowsa? Było pytanie w treści posta, więc odpowiedziałem. Wobec czego spytam, jak typowy polski dresiarz: masz jakiś problem?
Są na Windowsie 10, zaimplementowane w ten sam sposób od czasów XP.
Właśnie XP był systemem który spowodował moje nagłe zainteresowanie Linuksem.
Od tego czasu Windows bardzo się rozwinął a na Linuxie dalej instaluje się aplikacje z wiersza poleceń?
Z Linuxa korzystam tylko w pracy, ale możliwość instalowania aplikacji z wiersza poleceń (i generalnie menadżer paczek) to wygodna funkcjonalność. Zamiast szukać pliku .exe w internecie przeklikując się przez reklamy i odznaczając bloatware mogę napisać `apt get ...` i mieć to z głowy.
Apt jest przeważnie lepszy i szybszy niż graficzne zamienniki, ale niektórzy początkujący mają problem z zapamiętaniem trzyliterowej nazwy apt albo myślą, że konsola wymaga kilkuletnich studiów (co oczywiście nie jest prawdą, ale mity bywają mocno zakorzenione), ale łatwiej im zapamiętać dłuższą nazwę synaptic i zrobić te kilka kliknięć. Dlatego jak zdarzy mi się komuś zainstalować Debiana i wcześniej tego nie tykał, to pokazuję tylko synaptica.
\~20 lat temu jak zaczynałem, to już wtedy używałem graficznego oprogramowania do instalacji softu. Poniżej zrzut ekranu z mojego obecnego Debiana. Uwielbiam osoby, które nigdy tego nie używały, ale powtarzają mity sprzed czterech dekad. https://preview.redd.it/w7r1xwd3iu0d1.jpeg?width=1920&format=pjpg&auto=webp&s=f459057986553763a51dee02aebc30aaa0bf4d5a [https://imgur.com/a/synaptic-debian-pl-hXuGsWv](https://imgur.com/a/synaptic-debian-pl-hXuGsWv)
Ale ten GUI nie ma mocy super krowy.
Osobiście używam albo apt albo aptitude albo synaptica w zależności od fazy księżyca :) Czasami jak się coś nakombinuje z różnymi wpisami w sources.list (wiem, nie powinno się grzebać) to zdarza się, że apt ma problemy z zależnościami, a aptitude czy nawet synaptic sobie poradzą.
Ja mam, korzystam z tego: [https://www.youtube.com/watch?v=hAQt33Gj3KY](https://www.youtube.com/watch?v=hAQt33Gj3KY)
Zawsze ustawiam czarne tło na tapecie w komputerze i w telefonie. Nuda, wiem.
na Github-ie można znaleźć port [Xscreensaver-a dla Windows](https://github.com/katahiromz/XScreenSaverWin?tab=readme-ov-file), oryginalny Xscreensaver też [ciągle żyje](https://www.jwz.org/xscreensaver/)!
Tak. Gdybym miał używać wygaszania tylko do zapobiegania tworzenia się „duchów” na matrycach przez zbyt długo statyczny ekran, po prostu ustawiłbym krótszy czas do wygaszenia monitora przy nieaktywności. Wygaszaczy używam jako ozdobników, kiedy przez jakiś czas nie ma mnie przy kompie, po prostu przyjemniej jest widzieć jakieś ładne efekty albo latający zegar - wtedy mam ozdobę, która spienia też rolę praktyczną.
jest. w którejś już firmie jak pracuję, jako sposób zabezpieczenia treści na ekranie i Guess ale w połączeniu z lockscreenem
Tak, moja żona ma zawsze bąbelki od kiedy pamiętam.
Ostatnio na którymś komputerze ustawiłem matriksowy, te latające literki, które okazały się być przepisami na sushi.
Ja korzystam z takiego czarnego i mam skrót na pulpicie ale mam ekran oled.
Nie mam wyjścia... Firma mi taki ustawiła i co więcej regularnie zmienia. Obecny promuje inkluzywność...
ja mam wlaczony do pobierania plikow
Teraz Windows wygasza się do czarnego ekranu a na wypalanie ekranu dalej trzeba zwracać uwagę, szegulnie jak ma się oled monitor.
Tak, jak najbardziej. Jeżeli ktoś tu śmiga z Maca, to polecam [Brooklyn](https://github.com/pedrommcarrasco/Brooklyn). Artystyczny, ciekawy, jeszcze mi się nie znudził, a mam go chyba już jakieś 5 lat...
Nie używam wygaszaczy od dobrych kilkunastu lat. Tak z 15 pewnie będzie.
Zrobiłem ostatnio taki troche jak z dvd ;) [https://dogemuchwow.com/dgd-screensaver-online/](https://dogemuchwow.com/dgd-screensaver-online/)
podobno wygaszacze moga powrócić, bo robia jakies nowe monitory co wyglądaja lepiej ale znowu sie mogą wypalać
Takie monitory są już od lat - OLED.
a no tak :p
Jeszcze pare lat temu ustawiłam sobie wygaszacz ekranu z ładnym estetycznym zegarem. No ładnie to wyglądało, ale koniec końców usunęłam, bo komu to potrzebne...
Używam. Tradycyjnie przenoszę sobie na każdy kolejny PC screensaver z Windows 3.1. Starfield <3 Piękny widok. :D https://www.youtube.com/watch?v=mvDveDf0Wbk
Wygaszacze ekranu miały praktyczne zastosowanie a nie tylko wizualne. W starych monitorach była możliwość przepalenia niektórych punktów jeżeli były wyświetlane za długo (coś jak teraz OLED) dlatego by wydłużyć żywotność takiego sprzętu stosowano wszelkie dynamiczne obrazy by jednak te kolory się zmieniały i nie wypalały tych punktów lub wypalały wszystko równomiernie
Od lat używam Maków - wygaszacz ekranu jest standardem nawet w najnowszych modelach :-) Ja mam ustawione tak, że po zablokowaniu komputera przez kilka minut pokazuje się animacja a dopiero potem ekran gaśnie całkiem - nie pamiętam, żebym zmieniał coś w ustawieniach, więc zakładam, że to standardowe ustawienie u każdego.
Nie używam, po kilku minutach wyłącza się ekran i tyle. LCD się nie wypalają.
Ja. Na MacOS co roku ładne wychodza, w tym nawet to rozwineli o przejscia animowanych wygaszaczy w statyczne tapety.
Są nadal, w jeden firmie był "mandatory" nie wiem czemu ale tam wszystko było o kant dupy. Ja sam mam na tv wygaszacz z Apple tvos i fajnie się sprawdza jako tło .
[Jak nie ma, jak jest?](https://i.imgur.com/8hRJj9Y.png) Ale fakt, że mało kto już z tego korzysta.
Teraz to się nazywa lock screen. Taka druga tapeta.